Nie cieszyli się długo po remoncie Właściciel domu wyszedł na godzinę, żeby pozałatwiać swoje sprawy. Nigdy, w najczarniejszym scenariuszu nie przypuszczał, że kiedy wróci, on i jego rodzina nie będą mieli gdzie spać. Ogień strawił całe mieszkanie, zajmujące połowę budynku mieszkalnego w Osowie. (...)