W niedzielę, 21 maja 2023 r. - w dniu szczególnym, bo związanym z uroczystościami wspomnienia św. Jana Niepomucena na rynek w Krobi - wprost z kościoła pw. św. Mikołaja - wmaszerował tłum ludzi: poczty sztandarowe, orkiestra, oficjele, mieszkańcy, przedstawiciele władz miasta - z burmistrzem Łukaszem Kubiakiem na czele oraz duchowni. Gościem specjalnym był ks. arcybiskup Stanisław Gądecki, metropolita poznański, który miał dokonać poświęcenia figury św. Jana Nepomucena.
Sam monument stanął na rynku już 22 października 2022 r., jednak przez pertubacje z niesolidnym wykonawcą rewitalizacji centrum Krobi, moment oficjalnego poświęcenia figury odwlekł się w czasie.
Warto przypomnieć, że w przypadku figury św. Jana Nepomucena nie mówimy o budowie, ale odbudowie, gdyż patron jezuitów, Pragi, spowiedników, szczerej spowiedzi, dobrej sławy, tonących, mostów oraz orędownik podczas powodzi już kiedyś gościł na krobskim rynku. Przed ponad 80 laty zniszczyli go - podobnie, jak "bliźniaczego" św. Floriana - hitlerowcy i od tego czasu co rusz pojawiały się pomysły, aby święty Jan Nepomucen wrócił na swoje miejsce. Dopiero jednak inicjatywa zawiązanego w lutym 2021 roku Komitetu Odbudowy Pomnika św. Jan Nepomucena (na czele którego stanął proboszcz parafii pw. św. Mikołaja w Krobi, ksiądz kanonik Sławomir Grośty), we współpracy z gminą Krobia, przyniosła oczekiwany rezultat.
Więcej informacji w TYM artykule [KLIKNIJ W LINK]
- Św. Jan Nepomucen dążył do wypracowania zdrowej równowagi pomiędzy władzą świecką a władzą kościelną, tak by zachowując niezależność współpracowały ze sobą dla dobra ludzkiego - przedstawił osobę świętego i historię jego figury w Krobi Sławomir Gembiak, przedstawiciel Komitetu Odbudowy Pomnika. - Tego uczył św. Jan stojąc na naszym rynku i pilnując naszych krobskich spraw.
Zaakcentował, że mieszkańcy mają nadzieję, iż odbudowując tę figurę zachowali się godnie, świadomie, zapisując kolejną kartę historii ku dziejowej sprawiedliwości i pomyślności kolejnych pokoleń.
Hojność mieszkańców pokryła koszta odbudowy figury św. Jan Nepomucena w Krobi
Z ogłoszonej akcji zbierania funduszy na odbudowę figury, sprzedaży "cegiełek" uzbierano ponad 84.000 zł, a całe dzieło pochłonęło łącznie 74.000 zł. Pozostałe 10.000 zł pozwoli na rozpoczęcie prac nad wybudowaniem kapliczki dla Matki Bożej Kodeńskiej przy cmentarzu, gdzie mieści się kościół św. Idziego. Ona została także zniszczona w czasie wojny.
Wspólne dzieło, nadzieja współpracy na przyszłość
W podstawie pomnika umieszczono tubę z opisem uroczystości oraz listą darczyńców, którzy kupili "złotą cegiełkę fundatora", następnie przykręcono tablicę upamiętniającą odbudowę figury św. Jana Nepomucena.Po wspólnej modlitwie i poświęceniu figury przez ks. arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, nadszedł czas na przemówienia i złożenie wiązanek kwiatów.
- Bez wątpienia ten dzień jest historycznym - mówił Łukasz Kubiak, burmistrz Krobi. - Pierwszym jest sama data, 21 maja, która jest wspomnieniem liturgicznym św. Jana Nepomucena. Po drugie, po pobłogosławieniu i poświęceniu zarówno figury, jak i naszej zrewitalizowanej płyty i rynku, dokonała się "rewitalizacja" dziedzictwa materialnego, jakim jest zarówno pomnik i figura, jak i nasz krobski rynek. Dzisiejszy dzień to także bardzo dobry przykład współpracy władzy świeckiej i duchownej - podkreślił, wyrażając nadzieję, że ta współpraca dalej będzie się dobrze układać.
Podziękował wszystkim za cierpliwość, wyrozumiałość i współpracę - nie tylko przy odbudowie pomnika, ale i całego rynku.
Sto lat na "wielki jubel"
Po włodarzu miasta przyszedł czas na biskupian, którzy piękną gwarą przemówili do dostojnego gościa:
- Jegu Ekscelyncjo , najdłostojszyj księże Arcybiskupie. na naszyj biskupiańskij ziymi głościli my już wiela biskupów, arcybiskupów, prymasów... ino Ojca Świętygu cheba jeszczy u nos nie buło. Ni mogymy sobie przypómnieć , czy buł u nos tak wielki dostłojnik, który doczekoł złotegu jubileuszu kapłaństwa. Jak num tłumaczuł nasz proboszcz kanonik, już niedługo Arcybiskup "wielki jubel bydzie obchodziUł". Nie może to być, żeby my o tym zapomnieli, skłodumy więc życzynia - przemówił w imieniu biskupian Michał Chudy, po czym wraz z Beatą Kabałą wręczyli duchownemu kwiaty, a wszyscy obecni zaśpiewali "Sto lat".
Po zakończeniu uroczystości, robiono sobie pamiątkowe zdjęcia pod poświęconą figurą.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.