Czasami zastanawiamy się, czy można w Pępowie spędzić jakąkolwiek niedzielę leniwie na kanapie, z kawusią i czymś słodkim na podorędziu. A poważniej, dzisiaj popołudniu, 15 stycznia 2023 r. w sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Aktywności Lokalnej w Pępowie rozbrzmiewały operetki na koncercie noworocznym "Artyści Scen Polskich", rozdawano "Laury Aktywności Społecznej" i wspominano związanego przez wiele lat z pępowską stadniną koni miłośnika jeździectwa, trenera i malarza, Jana Kantego Dąbrowskiego.
Artyści Scen Polskich śpiewali z publicznością
Tradycyjnie, w styczniu mieszkańcy gminy i okolic spotkali się na noworocznym koncercie operetkowym "Artyści Scen Polskich". Tym razem solistki i soliści przy akompaniamencie Doroty Kuczyńskiej zaprezentowali utwory: "Ja się boję sama spać" Kaliny Jędrusik, "Parostatek" Krzysztofa Krawczyka oraz bardzo zabawną arię o kobiecie pod wpływem... nazwijmy to: bardzo dobrego nastroju.Były jeszcze niezapomniane "Gdybym był bogaty" czy nostalgiczne "To świt, to zmrok", oba ze "Skrzypka na dachu" i inne utwory. Okazało się, że publiczność doskonale zna jeden z nich i dołączyła do śpiewania.
Laury Aktywności Społecznej rozdane
W tegorocznej edycji plebiscytu "Laur Aktywności Społecznej" zgłoszono po 3 kandydatów do każdej z 4 kategorii: organizacja społeczna, działacz, lider przedsiębiorczości i sportowiec. Głosowało ponad 800 osób z gminy Pępowo. Wybrały one nastepujące osoby i organizacje:
- KGW Krzekotowice jako organizacja społeczna
- Bogumiła Jarmużek jako działacz
- GS Spółdzielnia "Samopomoc Chłopska" jako lider przedsiębiorczości
- Artur Zjeżdżałka jako sportowiec.
- Wszystkim, którzy docenili moją pracę społeczną na rzecz społeczności lokalnej w gminie Pępowo, oddając głos na moją osobę w tym plebiscycie serdecznie dziękuję - skromnie podsumowała swoje zwycięstwo Bogumiła Jarmużek, przewodnicząca koła PZERiI w Pępowie. - Gratuluję wszystkim pozostałym działaczom.
Krzekotowice górą!
Nie dało się nie zauważyć, że aż 2 z 4 laurów powędrowały do... Krzekotowic.
- Ta statuetka ma dla mnie ogromną wartość, jestem przeszczęśliwy - mowił Artur Zjeżdżałka, zdobywca lauru w kategorii sportowiec. - To piękne uczucie i wielkie wyróżnienie.
Biegacz niejednokrotnie powtarzał, że kocha swoją małą ojczyznę - gminę Pępowo - i z wielką dumą reprezentuje ją na wszystkich zawodach.
- Teraz, jak mieszkańcy gminy wybrali mnie jako najlepszego sportowca, jestem pewien że ta miłość jest wzajemna - dodał ze śmiechem biegacz.
Podziękował też wszystkim, którzy oddali na niego swoje głosy, kapitule za nominację, a żonie Joannie za wsparcie.
Dąbrowscy, czyli konie
Przy okazji spotkania zaprezentowano również 21 prac Jana Kantego Dąbrowskiego, zmarłego w 1990 r. znanego jeźdźca, trenera, hodowcy i uzdolnionego malarza. O jego twórczości i barwnym życiu opowiadał Leszek Żelazny, dyrektor GOKSiAL-u oraz wójt Grzegorz Matuszczak. Podkreślali, że w Pępowie "Dąbrowscy i konie to jedno".
- Bardzo się cieszę, że doszło do tej skromnej wystawy obrazów mego ojca, Jana Kantego Dąbrowskiego - mówił Andrzej Dąbrowski, który w Pępowie pojawił się wraz z małżonką, synową i jednym z wnuków. - Wiele z tych obrazów uwieczniło miejsca związane z Pępowem czy pępowskie konie. A chętnych na przejażdżki zapraszam do Smogorzewa, do mojego syna i synowej.
Jakie kolejne atrakcje przygotowuje dla nas Pępowo? Zobaczymy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.