O śmieciach wiadomo od lat. Urzędnicze tryby mielą powoli
Przypomnijmy, sprawa składowania odpadów komunalnych na terenie przy ulicy Lipowej w Gostyniu ciągnie się już od wielu lat. W sprawie tej wielokrotnie interweniowano.Temat był podnoszony na forum publicznym przede wszystkim przez mieszkańców zwracających uwagę m.in. na uciążliwy fetor wydobywający się ze składowiska - więcej CZYTAJ TUTAJ.
Jednak dopiero w tym roku "coś ruszyło się" w urzędniczej machinie, ale znów potrzebna była inicjatywa mieszkańców domów znajdujących się w sąsiedztwie magazynowanych odpadów - posesji przy Placu Karola Marcinkowskiego, ulicach Kolejowej, Fabrycznej, Lipowej i osiedla Gawrony zrzeszonych obecnie w Komitecie walki o czystość Gostynia.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ
Opadami w takiej ilości z urzędu zajmuje się marszałek
Sprawa przeszła przez wszystkie poziomy samorządu: od gminy Gostyń, przez starostwo powiatowe, aż do marszałka województwa wielkopolskiego, który ze względu na rodzaj prowadzonej działalności (kompetencje dotyczące ochrony środowiska) oraz wielkość składowiska (spółka S4F - Service For Foundries zadeklarowała, że chce zbierać odpady w ilości powyżej 3 000 ton) jest organem decyzyjnym.To jego służby zajmują się wnioskiem spółki o kontynuację zezwolenia na magazynowanie i zbieranie odpadów przy ulicy Lipowej w Gostyniu (aktualna decyzja związana z pozwoleniem na prowadzenie działalności w zakresie zbierania odpadów, jaką posiada firma jest ważna do 20 listopada 2023).
Po zmianie przepisów dotyczących ustawy o odpadach, wszystkie podmioty, które posiadały ważną decyzję, zostały zobowiązane do dostosowania zakresu działalności do nowych przepisów. W wyznaczonym terminie spółka S4F złożyła do urzędu marszałkowskiego wniosek o zmianę decyzji.
Postępowanie w sprawie zmian związanych z dostosowaniem się do nowych przepisów toczy się od 3 lat. Urząd Marszałkowski w Poznaniu może odmówić zmiany zezwolenia lub wydać pozytywną decyzję. I właśnie to zrobił.
Warto jeszcze wspomnieć, że w sprawie składowania opadów w centrum Gostynia negatywnie wypowiedzieli się: burmistrz Gostynia, a po swoich kontrolach również Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Poznaniu.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ
"Wezwania" na rozprawę nie przyjęli, a dowody były jednoznaczne
- Otrzymaliśmy wszystkie informacje od wszystkich służb i ten zgromadzony materiał pozwolił nam na wydanie naszej decyzji. Czekałem, żeby wszystkie strony odebrały pocztą informację o wyznaczonym terminie rozprawy administracyjnej - mówi Jacek Bogusławski, wicemarszałek województwa wielkopolskiego.
Na czym polega rozprawa administracyjna?
- W sprawach bardzo ważnych społecznie, w tym właśnie środowiskowych chcemy zaprosić wszystkie strony, żeby mogły przedstawić swoje argumenty. Zdarza się także podczas niektórych rozpraw, że dochodzi do porozumień - na przykład na linii strona społeczna - przedsiębiorca czy inwestor. Do tego dążyłem i w tym przypadku, niestety nie było możliwości zorganizowania rozprawy z racji tego, że jeden z podmiotów nie odebrał informacji - tłumaczy Jacek Bogusławski.
Jak słyszmy, aby "nie przedłużać procesu i nie odwlekać w czasie kwestii ważnej dla mieszkańców" władze samorządu województwa wielkopolskiego wydały decyzję dotycząca zezwolenia na dalsze magazynowanie i zbierania odpadów przy ulicy Lipowej w Gostyniu.
- I ta decyzja jest negatywna. (...) Oznacza to, że warunki, na których był przedstawiony wcześniejszy wniosek o prowadzenie tej działalności przedsiębiorca będzie musiał zostać dostosowany do naszych wymogów. Obecnie czekamy na uprawomocnienie się tej decyzji - wyjaśnia wicemarszałek.
Sprawę składowania opadów w centrum Gostynia śledzimy na bieżąco i będziemy informowali o kolejnych postępach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.