Dzień Seniora w Studziannie świętowano 17 stycznia. Najpierw w miejscowej kaplicy odbyła się msza św. Później najstarsi mieszkańcy zasiedli przy stołach, rozstawionych w nowej świetlicy wiejskiej. - Życzę wszystkim miłego popołudnia - powiedziała Teresa Snela, członek Rady Sołeckiej w Studziannie i inicjator spotkania. Razem z miejscowymi seniorami, świętowali przyjaciele z Borku Wlkp., z prezes Mirosławą Winnowicz oraz najstarsi mieszkańcy z Brześnicy. Dzieci ze szkoły im. Edmunda Bojanowskiego w Wycisłowie przygotowały dla nich jasełka. Popołudnie uatrakcyjnił również występ Zespołu Ludowego „Studzianna”. Dzień Seniora był pierwszy tego typu świętem, przygotowanym w wiosce. - Jeszcze czegoś takiego u nas nie było. A mamy piękny obiekt - świetlicę wiejską. On nie może stać pusty. Trzeba coś robić - wyjaśniła motyw organizacji Teresa Snela.
(AgFa)