Pirat drogowy stanie przed sądem

Nie stosował się do znaków drogowych, wprowadzał w poślizg auto i nie chciał zatrzymać się do kontroli. Mowa o kierowcy opla, którego w poniedziałek, 6 grudnia około godz. 21.00 przy Placu Karola Marcinkowskiego w Gostyniu zauważyli policjanci. Funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego podczas pełnionej służby, widząc, że kierowca omegi nie stosuje się do znaku STOP i wprowadza pojazd w poślizg, postanowili go zatrzymać. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych ruszyli za tym pojazdem. Kierowca nie reagował, dodatkowo skręcając z ulicy Poznańskiej w Starogostyńską, ponownie wprowadził w poślizg prowadzony przez siebie pojazd. W okolicach huty szkła oznakowany radiowóz zrównał się z oplem, jednak kierowca w dalszym ciągu ignorował znaki do zatrzymania. Dopiero przy ul. Sportowej zjechał na parking i tam się zatrzymał. Kierowca opla omegi to 28-letni mieszkaniec gminy Gostyń. Mężczyzna nie posiadał przy sobie dowodu rejestracyjnego pojazdu. Policjanci biorąc pod uwagę wszystkie popełnione przez 28-latka wykroczenia, zatrzymali mu prawo jazdy i skierują sprawę do sądu. (doti)