reklama
reklama

Uszkodzony most w Piaskach. Starostwo odpowiada

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Dali znać O niewielkim moście na Malińczy w Piaskach pisaliśmy ostatnio sporo. Nie jest może strategicznym miejscem na mapie powiatu, ale niewątpliwie - poprzez liczne uszkodzenia i kolizje - jednym z głównych tematów wśród mieszkańców. Ostatnio złapano jednego z wielu winowajców... i co dalej?
reklama

W związku z kolejnymi dewastacjami barierek mostku nad Malińczą w Piaskach, powodowanymi prawdopodobnie przez samochody ciężarowe robiące sobie "skrót" z DK12 przez ul. Sienkiewicza i Dworcową do strefy przemysłowej w Piaskach (pomimo znaków zakazu B-18) lub z tejże strefy w odwrotnym kierunku, wielu naszych czytelników pyta o ostateczne rozwiązanie problemu. I nie chodzi im bynajmniej o zamknięcie drogi przez "pechowy" mostek dla wszystkich użytkowników czy wyburzenie go...

Problemów jest kilka

Internauci skarżą się na kilka spraw: sam w sobie niebezpieczny wyjazd od strony cmentarza, gdzie trudno wyminąć się dwóm samochodom osobowym (które zawieszają się na uszkodzonej nawierzchni), nawierzchnię chodnika na mostku (która przy opadach deszczu czy śniegu jest niebezpiecznie śliska) oraz na uporczywe poruszanie się po tym mostku i skręcanie na strefę przemysłową samochodów ciężarowych o masie powyżej 10t.

Starostwo odpowiada, my sprawdzamy

Jakie są plany zarządcy drogi dotyczące samego mostku z uszkodzonymi barierkami? Czy Starostwo Powiatowe w Gostyniu ma jakąś koncepcję rozwiązania problemu?

- Uszkodzenia na moście zostały zabezpieczone i trwa szacowanie kosztów odtworzenia zniszczonych elementów - wyjaśnia Szymon Jakubowski, etatowy Członek Zarządu Powiatu Gostyńskiego. - W tym celu zlecono wykonanie kosztorysu. Sprawca uszkodzeń jest znany policji, więc koszty naprawy zostaną pokryte z ubezpieczenia OC tej osoby.

Dodał też, że wskazany odcinek drogi jest miejscem newralgicznym i został uwzględniony w zimowym utrzymaniu dróg.

- Jednak należy mieć na uwadze to, że problem śliskości i występowania "zamrozów" na obiektach mostowych jest problemem powszechnym i należy na nich zachować szczególną ostrożność, zarówno w ruchu kołowym, jak i pieszym - dodał.

A co z wiecznie "przekrzywionym" znakiem  B-18 przy wjeździe od strony DK12 w wąską uliczkę Sienkiewicza? Kierowcy tłumaczą, że nie widzą zakazu więc jadą dalej...

- Zlecono już wyprostowanie tego znaku, dodatkowo skontrolowane zostanie oznakowanie pionowe związane z ograniczeniem tonażu na ul. Dworcowej - zapewnił nasz rozmówca. - Aby poprawić widoczność, przeanalizowana zostanie możliwość zamontowania dodatkowego znaku B-18 z ograniczeniem tonażu na skrzyżowaniu ul. Dworcowa - Sienkiewicza.

Sprawdziliśmy, faktycznie, tablica na znaku  jest wyprostowana i znak jest widoczny z daleka. 

Co z zabezpieczeniami wyrwy?

Zapytalśmy też o dodatkowe zabezpieczenia w związku z dewastacją połowy barierek w poniedziałkowy wieczór 23 stycznia 2023 r.  Jakie będą działania zarządcy? Trudno było nie zauważyć, że policyjna taśma jest iluzorycznym zabezpieczeniem tego odcinka.

- Pracownicy referatu ds. dróg poczynią starania, aby miejsce to dodatkowo zabezpieczyć - obiecał jeszcze w zeszłym tygodniu Sz. Jakubowski ze starostwa powiatowego.

Rzeczywiście, delikatną taśmę zabezpieczyły tymczasowe, ale solidne barierki.

Brakuje znaku od strony strefy

Jeden z internautów pragnący pozostać anonimowym (nota bene, zawodowy kierowca)  zauważył przytomnie, że od strony strefy przemysłowej także nie ma znaku B-18, Stwierdził więc, że "jak już kierowca skręci z firmy w prawo to nie ma szans zawrócić na końcu wąskiej drogi, przed mostem, gdzie taki znak jest".

- Wspomniana droga jest drogą gminną, w związku z powyższym zwrócimy się do gminy Piaski z prośbą o dokonanie przeglądu oznakowania - obiecał Szymon Jakubowski.

Zapewniono nas, że samorząd powiatowy jako zarządca drogi już kilka lat temu podjął konkretne kroki, aby uporządkować ruch na tym odcinku i zapewnić bezpieczeństwo. Podkreślają jednak, że problem leży po stronie kierowców, którzy nie przestrzegają przepisów.

- Znaki wyraźnie zakazują przejazdu tirów - dodał na koniec Szymon Jakubowski. -  Jesteśmy w stałym kontakcie z Komendą Powiatową Policji w Gostyniu. Zwrócimy się o to, aby ten odcinek otoczyć większą uwagą.

Wygląda na to, że wkrótce mieszkańcy pobliskich ulic przestaną gwałtownie podskakiwać na dźwięk kolejnego "dzwona" w poblizu mostku a kierowcy, chcąc nie chcąc będą zamknięte dla nich odcinki omijać z bezpiecznej odległości.

Pożyjemy, zobaczymy.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama