Listopad przestał nas rozpieszczać jesiennym słońcem i stosunkowo wysokimi temperaturami. Nadeszło ochłodzenie, słupki rtęci spadły poniżej zera. Eksperci branży energetycznej oceniają, że wraz z pojawieniem się mrozów zainteresowanie Polaków zakupem opału jeszcze wzrośnie (a przecież już jest to najczęściej omawiana kwestia w naszym kraju). Dlatego spodziewają się, że właściciele gospodarstw domowych "uderzą" do składów węgla. Wraz z galopującą inflacją coraz większej liczby obywateli nie stać na kupno węgla za ponad 3.000 zł za tonę, dlatego częśc osób będzie zwracała wzrok w kierunku opału sprzedawanego przez samorządy po preferencyjnych cenach.
Maksymalnie trzy tony węgla po preferencyjnych cenach
Opał po preferencyjnej cenie, mogą kupić ci, którzy są uprawnieni do dodatku węglowego, a więc gospodarstwa domowe, w których głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe. Przez paliwa stałe rozumie się węgiel kamienny, brykiet lub pellet zawierające co najmniej 85% węgla.W ramach zakupu preferencyjnego gospodarstwo domowe może kupić węgiel dwukrotnie - za każdym razem po 1,5 tony: do 31 grudnia 2022 roku oraz od 1 stycznia do 30 kwietnia 2023 roku. Cena zakupu węgla od gminy nie może przekroczyć 2.000 zł/tonę i nie obejmuje kosztów transportu z punktu sprzedaży do gospodarstwa domowego. Koszt przewozu ponosi kupujący.
Kupił dwie tony węgla w sklepie PGG. Czy może jeszcze wnioskować do gminy o zakup opału?
W założeniu rządzących, tańszy węgiel sprzedawany przez samorządy miał być w pierwszej kolejności dostępny dla tych gospodarstw domowych, które nie były w stanie zaopatrzyć się w opał po cenie niższej niż 2.000 zł. Do tej grupy zaliczałyby się osoby, które w obecnym sezonie grzewczym kupiły węgiel w e-sklepie Polskiej Grupy Górniczej czy Tauronu, gdzie tona opału z polskich kopalni oscyluje obecnie w granicach 1500 zł (PGG zawiesiło sprzedaż w swoim sklepie węgla luzem). Wątpliwości w tym względzie ma pan Karol.
- Jestem mieszkańcem gminy Krobia, kupiłem węgiel w sklepie PGG. Udało mi się kupić tylko 2 tony, a na sezon potrzebuję około sześciu. Co prawda zdążyłem jeszcze przed obecnym sezonem grzewczym kupić 2 tony, ale nadal brakują mi dwie. A nie stać mnie na wydanie 3000 - 3500 złotych za tonę. Teraz okazuje się, że od gmin można kupić 3 tony. Czy przysługuje mi ten opał i mogę złożyć wniosek? - zastanawia się mężczyzna.
Ci z węglem z PGG mają prawo do "gminnego", ale z limitem
Okazuje się, że panu Karolowi przysługuje prawo do tańszego węgla sprzedawanego przez gminy, ale w ograniczonej ilości.
- Zgodnie z informacjami otrzymanymi z Ministerstwa Aktywów Państwowych, w przypadku zakupu węgla, na przykład poprzez sklep PGG, w cenie poniżej 2000 zł brutto i w ilości poniżej limitu przewidzianego rozporządzeniem - na przykład zakupu 1 tony, gospodarstwo domowe może kupić od gminy Krobia na preferencyjnych zasadach pełny wolumen, to jest po 1,5 tony we wskazanych w ustawie okresach, czyli do 31 grudnia 2022 r. oraz pomiędzy 1 stycznia, a 30 kwietnia 2023 roku - tłumaczy Adam Sarbinowski z Urzędu Miejskiego w Krobi.
Tak więc, jeżeli mieszkaniec gminy Krobia kupił 2 tony węgla w e-sklepie PGG, to będzie mógł nabyć od gminy 1 tonę po preferencyjnej cenie 2000 zł, ale dopiero po 1 stycznia przyszłego roku. Natomiast, jeżeli ktoś kupił 1 tonę opału sprzedawanego przez Polską Grupę Górniczą, ma prawo do kupna 1,5 tony "gminnego" węgla już do 31 grudnia 2022 roku.
