- Nie wiem w końcu, gdzie mieszkam - w Kuczynie czy w Kuczynce? - zastanawiał się jeden z Czytelników, który zadzwonił w ubiegłym tygodniu do redakcji. Mieszkaniec gminy Krobia utrzymywał, że podczas przebudowy drogi wojewódzkiej 434 wykonawca zamienił znaki z nazwami wiosek. - Na odcinku Rawicz-Gostyń, zamiast tablicy z napisem „Kuczyna”, wstawili nam nazwę Kuczynka. Zgłaszałem ten problem już w krobskim urzędzie, ale wymiana trwa już półtora miesiaca - wyjaśniał rozmówca. Dodał, że przed świętami Bożego Narodzenia z jednej strony wioski wymieniono znak i postawiono z prawidłową nazwą „Kuczyna”, ale z drugiej - gdzie wjeżdża się tam od strony Gostynia - wciąż widnieje tablica „Kuczynka”. W piątek, 10 stycznia na terenie gminy Krobia pracowała ekipa, która robiła porządek z błędnie umieszczonymi znakami na drodze wojewódzkiej 434. Od przedstawiciela inwestora otrzymaliśmy informacje, że nie wszystkie buble, które zostały stwierdzone w protokole odbiorczym inwestycji, związanej z przebudową szosy, będą od razu naprawione. - Mamy dokumenty, w których zanotowano usterki. Nie są duże - wiążą się głównie z oznakowaniem. Wykonawca musi je usuwać na bieżąco, a okres gwarancji, gdyby się wydarzyło coś nieprzewidzianego, wynosi 5 lat. Przez ten czas jest odpowiedzialny za wyremontowany kompleks dróg - wyjaśnił Maciej Jaroni, kierownikiem inwestycji z WZDW w Poznaniu. - Wiem, że tablice z nazwami miejscowości „Kuczyna” i „Kuczynka” zostały zamienione - dodał.
(AgFa)
