"Sprzęt łączności - dawniej i dziś" to hasło wystawy, zorganizowanej w Muzeum w Gostyniu, która trwa do 17 stycznia. Na sali zgromadzono sprzęt i dokumenty, ukazujące działalność Klubu Łączności, działającego przy Gostyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Zebranych, w tajniki działalności klubu i rozwoju sprzętu na przestrzeni lat, na przedświątecznym otwarciu wystawy wprowadził współorganizator Krzysztof Głowacz. - Jest to pierwsza tego typu wystawa w Gostyniu - cały sprzęt dotarł od członków klubu z miasta - wyjaśnił. Na wystawie znajdują się militarne urządzenia, także powojenne, rozpowszechnione po dziś. - Sprzęt był używany przez wojsko, był lokomotywą napędową dla łączności. Zebraliśmy najbardziej charakterystyczne urządzenia, które państwo znają z serialu "Czterej pancerni i pies" - mówił Krzysztof Głowacz. Przyznał, że "rodzynkiem" w jego kolekcji jest odbiornik radiowy R-250, wykorzystywany na Polskich Stacjach Arktycznych, który służył do inwigilacji. Zainteresowani mogą też obejrzeć współczesny sprzęt krótkofalarski - grupę urządzeń od najmniejszego odbiorniczka, poprzez skrzynki antenowe, do współczesnych krótkofalówek z dotykowym ekranem, a także urządzeń, wykonanych własnoręcznie przez zaprzyjaźnionego z klubem krótkofalowca.
W gablotach, umieszczonych w sali wystaw czasowych gostyńskiego muzeum, można obejrzeć karty QSL - są one oficjalnym potwierdzeniem przeprowadzonej łączności, nawiązanej przez właścicieli sprzętu. Odwiedź gostyńskie muzeum!