reklama

Dramatyczna akcja przy stawie w Dzięczynie (gm. Poniec). Z wody wydobyto ciało mężczyzny

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Agata Fajczyk

Dramatyczna akcja przy stawie w Dzięczynie (gm. Poniec). Z wody wydobyto ciało mężczyzny - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
17
zdjęć

foto Agata Fajczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościKilkadziesiąt minut trwała procedura ratunkowa, mająca na celu przywrócenie funkcji życiowych mężczyzny, który w niedzielę wielkanocną postanowił popływać w jednym ze stawów w Dzięczynie (gm. Poniec). Akcja nie powiodła się, mieszkaniec powiatu gostyńskiego zmarł na miejscu.
reklama

Mieszkańcy gminy Poniec doskonale wiedząż, że ciepła i słoneczna pogoda przyciąga ludzi nad stawy w Dzięczynie. To znany w okolicy teren rekreacyjny, nie tylko dla wędkarzy, ale rownież dla tych, którzy szukają odpoczynku. 
Mężczyzna z gminy Krobia, korzystając z niemal letniej aury, przyjechał nad staw prawdopodobnie z bratem. W pewnej chwili postanowił popływać i wszedł do wody. Jak usłyszeliśmy od świadków „przepłynął kilka metrów żabką”, po czym zniknął z powierzchni wody.

- Dyżurny na stanowisku kierowania komendanta powiatowego PSO w Gostyniu otrzymał zgłoszenie od jednego ze świadków, że osoba weszła do wody w stawie w Dzięczynie i już stamtąd nie wyszła. Poinformowano służby ratownicze. Do zdarzenia zadysponowano zastępy OSP z Ponieca, JRG Gostyń oraz specjalistyczne grupy wodno-ratunkowe z Kościana i Poznania – relacjonuje Marcin Nyczka, zastępca komendanta powiatowego PSP w Gostyniu, odpowiedzialny również za kontakty z mediami. 

reklama

Jak poinformował kierujący działaniami ratowniczymi nad stawem w Dzięczynie, po dojeździe nad staw pierwszych zastępów, ratownicy z JRG Gostyń zwodowali łódź i w ten sposób rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. 
Mniej więcej po 20-25 minutach znaleźli w wodzie nieprzytomnego człowieka. 

Strażacy podjęli natychmiastową ewakuację nas zewnątrz, po czym – we współpracy z zespołem ratownictwa medycznego przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. 

Do Dzięczyny dotarła także grupa wodno- nurkowa, jednak nie podejmowała działań, gdyż zbiegło się to z czasem, kiedy mężczyzna został ewakuowany z wody na brzeg stawu. Grupa nurków z Poznania została zawrócona, ponieważ osobę mieliśmy już ewakuowaną – mówi zastępca komendanta powiatowego PSP w Gostyniu, starszy kapitan Marcin Nyczka.

reklama

Kierujący działaniami ratowniczymi zapewnił na miejscu, że w tym przypadku nie była to próba samobójcza, strażacy nie otrzymali także informacji od świadków o ewentualnym udziale osób trzecich.

- Mężczyzna sam wszedł do wody, gdyż prawdopodobnie postanowił popływać – twierdzi starszy kapitan Marcin Nyczka.

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo