Nad tematem regulaminów dyskutowali ostatnio pogorzelscy radni podczas spotkania komisji wspólnej, a także w trakcie posiedzenia sesji. Najwięcej czasu poświecono na dyskusję o targowisku miejskim, które jest czynne w każdą środę oraz sobotę.
Ustalenie jasnych zasad, ma pomóc zarówno sprzedającym, jak i kupującym. - Czasem są jakieś kontrowersje. Czy można to sprzedawać, czy nie? Musimy to uregulować. Proponujemy ten regulamin państwu do przyjęcia – mówił do radnych burmistrz Piotr Curyk. Dokument zawiera paragrafy, dotyczące między innymi towarów dopuszczonych do sprzedaży, produktów zabronionych, a także przepisy porządkowe.
Jeden z punktów regulaminu mówi o tym, aby nie przeszkadzać innym w sprzedaży i zakupie. - Ktoś może używać bardzo głośnej muzyki, zagłuszać innych. (...) Są pewne zasady, które ciężko ująć w regulaminie, dlatego jest to ogólnie powiedziane, aby nie przeszkadzać innym – mówił dalej burmistrz Curyk. Włodarz gminy dodał, że chciałby stworzyć mapę rynku z zaznaczonymi miejscami, gdzie można handlować i powiesić ją w widocznym miejscu. Niestety, zdarzają się sytuacje, gdy sprzedający „wyciekają” ze swoimi towarami prawie na ulicę, co stwarza niebezpieczeństwo.
Jakie wątpliwości mieli radni? Co jeszcze ustalono? Czy burmistrz Pogorzeli wyznaczy sprzedającym miejsca? O tym przeczytasz w bieżącym wydaniu Życia Gostynia.
Zobacz także, kto wręczał przechodniom słodkości na targowisku?
