- Proszę o 2 kosze w Karolewie. Jest tragedia z tymi śmieciami - tak Romuald Gawroński, sołtys Karolewa, będący też radnym, wnioskował o założenie nowych pojemników na śmieci w wiosce. Było to na ostatnim posiedzeniu wspólnych komisji rady miejskiej. Jak wnioskował, tak dostał.
W ubiegłym tygodniu na terenie wioski pojawiły się 2 dodatkowe pojemniki. Stoją w okolicy sklepów i bloków. – Zamontowano takie, jakie chciałem – są miejskie, zielone, nowe i ładne – mówi zadowolony sołtys. Jest zatem szansa, że w Karolewie będzie mniej śmieci w pobliżu sklepów i na osiedlu. - Mieszkańcy rzucali odpady na trawniki. Mam nadzieję, że teraz nauczą się i śmieci będą trafiały tam, gdzie powinny – dodaje Romuald Gawroński.
Kosze kosztowały około 400 zł. Boreccy urzędnicy zapowiadają, że w najbliższym czasie podobne pojemniki na śmieci zostaną zamontowane w kilku innych miejscach - m.in. na terenie Borku.
Weź udział w konkursie na superbabkę. ZOBACZ, jak głosować?