Od środy, 15 marca do piątku 17 marca zamknięty będzie przejazd kolejowy przy ulicy Dworcowej w Piaskach. Jest to związane z pracami torowymi planowanymi na ten okres przez Polskie Koleje Państwowe.
- Boczny tor, po którym kiedyś jeździł pociąg do Koźmina, tak zwana słynna „koźminka” uległ likwidacji. W trakcie wyjmowania przez PKP szyn i podkładów powstały w niektórych miejscach poprzeczne wyrwy. Ludzie skarżyli się, szczególnie z Ośrodka Bonifraterskiego w Marysinie, gdzie wozi się osoby chore, że przejazd przez te tory jest naprawdę nieprzyjemny - tłumaczy wójt Piasków Wiesław Glapka.
Włodarz dodaje, że piaskowski samorząd wystąpił do zarządcy torów z prośbą o naprawienie uszkodzeń i PKP zobowiązało się do końca marca zająć tą kwestią, m.in. poprzez zaasfaltowanie przejazdu.
Przed kilka dni osoby poruszając się w tym rejonie będą musiały się liczyć z koniecznością udania się inną drogą. Projekt objazdu zakłada poprowadzenie ruchu ulicą Sienkiewicza i Dworcową w Piaskach do Strzelec Wielkich. Następnie drogą przy cmentarzu strzeleckim do Grabonoga i od Hubów Grabonoskich do Marysina.
Czytaj: o Oskarze, który nie może już dłużej czekać i pilnie potrzebuje przeciwciał oraz bajzlu na strefie gospodarczej