Dwojakiego rodzaju atrakcje przygotowali organizatorzy II rodzinnego festynu rekreacyjno-sportowego w Pudliszkach.
Do tych pierwszych z pewnością można zaliczyć spotkanie z żużlowcem, zawodnikiem Stali Gorzów Wielkopolski Piotrem Świderskim.
W rywalizacji między zawodnikami LKS KA4 Pudliszki a przyjaciółmi klubu, wśród tych drugich, siódme poty na boisku wylewali burmistrz Sebastian Czwojda i skarbnik Damian Walczak.
W przerwie meczu oraz po jego zakończeniu widzowie mogli obejrzeć pokaz freestyle motocross w wykonaniu grupy młodych motocyklistów ze Wschowy, którymi opiekują się Jerzy Gałęzewski i Franciszek Dopierała.
Najmłodsi przez cały festyn mogli korzystać z eurobangee, były dmuchane zamki oraz możliwość przejażdżki powozem konnym. Najwięcej dzieci zgromadziła jednak konkurencja zbierania "grzybo-cukierków".
Do bardziej kształcącej cześci imprezy należała symulacja wypadku samochodowego.
- Planujemy, aby tego rodzaju festyn rodzinno-sportowy odbywał się corocznie - mówił Romuald Czwojda, prezes LKS KA4 Pudliszki, współorganizator imprezy wraz radą sołecką i Kołem Gospodyń Wiejskich.
Więcej w kolejnych wydaniach "Życia Gostynia"