reklama

Osiem goli i trzy rzuty karne w derbach Dąbroczanki Pępowo z Wisłą Borek Wielkopolski

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportDrugie derby powiatu gostyńskiego w bieżącym sezonie oglądali w sobotę kibice w Pępowie. O ile w meczu z Krobianką padła jedna bramka, to w pojedynku z Wisłą Borek Wielkopolski było już ich dużo więcej. Sędzia główny podyktował też trzy rzuty karne.
reklama

W sobotę kibice w Pępowie byli świadkami drugich derbów powiatu gostyńskiego w piątej lidze. Na inaugurację sezonu 2024/2025 Dąbroczanka pokonała 1 : 0 Pinsel-Peter Krobiankę Krobia. W sobotę drużyna Tomasza Leciejewskiego podejmowała Wisłę Borek Wielkopolski, która punktów na wyjeździe jeszcze nie zdobyła.

Na pierwszą bramkę kibice długo nie musieli czekać. Po dośrodkowaniu Dominika Sneli Marcina Porzucka pokonał Nikodem Malcherek. W 23. minucie sędzia podyktował pierwszy rzut karny dla Wisły. Faulowany był Hubert Wyrzykiewicz. Nie po raz pierwszy w bieżącym sezonie Adrian Szuba obronił jedenastkę. Niewykorzystana okazja zemściła się na przyjezdnych, bo po trafieniach Aleksandra Naskręta i Nikodema Malcherka w 33. minucie na tablicy z wynikami było już 3 : 0. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do gości. Przed przerwą przewaga gospodarzy stopniała do jednej bramki. Po zmianie stron znów pierwszoplanowe role odegrali Nikodem Malcherek i Aleksander Naskręt, którzy dołożyli po jeszcze jednym golu i zapewnili gospodarzom trzy punkty. W 85. minucie Wisła wywalczyła trzeci rzut karny, który Adam Andrzejewski zamienił na bramkę. Dąbroczanka Pępowo – Wisła Borek Wielkopolski 5 : 3.

- Śmiesznie to zabrzmi, ale zagraliśmy tradycyjnie, z horrorem. Mając wynik 3-0 tracimy w prosty sposób bramki i są one bardzo często na poziomie trampkarza, a przecież jesteśmy w piątej lidze. Nie będę ganił Adriana za sprowokowanie trzech karnych. Jesteśmy tylko ludźmi, każdy popełnia błędy, każdy ma słabszy dzień. Nie zapominajmy, że w poprzednich meczach ratował nam punkty. Wygrywamy i przegrywamy razem, taka jest rola drużyny. Wierze, że w następnych meczach będzie chciał się pokazać z dobrej strony. Pozytywem jest druga połowa. W przerwie trzeba było tchnąć trochę więcej energii w drużynę, trochę więcej pewności i odwagi. Podwyższyliśmy wynik i to cieszy. Malcherek i Naskręt pokazali się z bardzo dobrej strony, patrząc na aspekt ofensywny. Mankamentów jest dużo w linii obrony, natomiast nie chcę uderzać w moich piłkarzy. Moim zadaniem jest wykorzystać ich najlepsze cechy, a mankamenty ukryć. Staramy się to robić na każdym treningu. Na razie wychodzi to średnio, ale ważniejsze jest to, co przed nami  – podsumował Tomasz Leciejewski trener Dąbroczanki Pępowo.

- Mecz błędów. Po jednej i drugiej stronie. Praktycznie podarowaliśmy dzisiaj przeciwnikowi cztery bramki. Najsłabszym aktorem dzisiejszego meczu był sędzia, któremu zabrakło konsekwencji, bo jeśli przy trzecim rzucie karnym dał Szubie żółtą kartkę, to zawodnik Dąbroczanki już przy drugim rzucie karnym powinien opuścić boisko. Sędzia mylił się dzisiaj w dwie strony. Nie powiem, że wypaczył wynik meczu. Przegraliśmy po swoich błędach. Ważnym momentem był pierwszy rzut karny. Nie wykorzystał go Maciej. To wprowadziło w nasze szeregi nerwowość. Za chwile straciliśmy dwa gole. Przed przerwą zbliżyliśmy się na jedną bramkę. Gra się „kleiła” i myślałem, że w drugiej połowie doprowadzimy do remisu, jednak przytrafił się kolejny błąd. Przegraliśmy. Przed nami dwa mecze i w tych spotkaniach musimy walczyć o punkty – podsumował Tomasz Gawroński trener Wisły Borek Wielkopolski

Dąbroczanka Pępowo – Wisła Borek Wlkp. 5 : 3 (3 : 2)
1 : 0 – Nikodem Malcherek (4’)
2 : 0 – Aleksander Naskręt (32’)
3 : 0 – Nikodem Malcherek (33’)
3 : 1 – Piotr Galusik – z rzutu karnego (42’)
3 : 2 – Bartosz Napierała (45’)
4 : 2 – Nikodem Malcherek (54’)
5 : 2 – Aleksander Naskręt (75’)
5 : 3 – Adam Andrzejewski – z rzutu karnego (85’)
Dąbroczanka: Szuba – B. Gendera, Snela, Mierzwicki, Dzikowski (65’ T. Malcherek), N. Malcherek (85’ Dembski), Gościański (75’ Gronowski), Szymczak, Mac. Wachowiak (70’ Leciej), Naskręt (77’ Norkiewicz), Kokot (46’ Mat. Wachowiak)
Wisła: Porzucek – Błaszczyk, Juskowiak (72’ Grodzki), Wyrzykiewicz, Roszak (82’ Kwasiborski), K. Grzemski (60’ Bruder), M. Grzemski, Galusik (78’ Derwich), Kostuj (82’ Majchrzak), Konieczny, Napierała (60’ Andrzejewski)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama