reklama

Festyn rodzinny i otwarcie "Orlika" w Bodzewie. Pogoda pokrzyżowała budowę boiska, ale nie imprezę

Opublikowano:
Autor:

Festyn rodzinny i otwarcie "Orlika" w Bodzewie. Pogoda pokrzyżowała budowę boiska, ale nie imprezę - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
104
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
KulturaPrawdopodobnie za kilka tygodni uczniowie Szkoły Podstawowej z oddziałami integracyjnymi imienia Powstańców Wielkopolskich w Bodzewie będą przeżywali pierwsze emocje związane z rozgrywaniem meczy na miejscowym boisku wielofunkcyjnym. Uroczystego otwarcia obiektu podczas niedzielnego, 22 września 2024 roku festynu rodzinnego dokonali przedstawiciele szkoły oraz samorządu. - Już myślałem, że nic dobrego, ciekawego czy bardzo pozytywnego nie spotka naszej szkoły, jeżeli chodzi o sport. Aż tu dwa lata temu odebrałem telefon - mówił dyrektor Zbigniew Jakubowski. Jak się okazuje, być może nie jest to koniec dobrych wiadomości dla bodzewskiej podstawówki.
reklama

Po 15 latach znów mają się z czego cieszyć

Jak przyznał dyrektor Szkoły Podstawowej z oddziałami integracyjnymi imienia Powstańców Wielkopolskich w Bodzewie, to właśnie w trakcie niedzielnego festynu rodzinnego miał odbyć się pierwszy mecz na boisku wielofunkcyjnym.

- Jest mi smutno, bo miałem na dzisiaj inne plany - chcieliśmy oddać kompletny obiekt sportowy. Niestety za pogodę, która nas w tym roku pokonała, nikt nie może. Ale nie poddajemy się, wszystko jest już prawie gotowe. Jeszcze tylko brakuje linii i ogrodzenia, więc co się odwlecze, to nie uciecze - powiedzał Zbigniew Jakubowski. 

Następnie krótko opowiedział, jak w ogóle doszło do tego, że bodzewska społeczność szkolna może cieszyć się nowym elementem infrastruktury sportowej?

- Piętnaście lat temu nasz organ prowadzący: gmina Piaski wybudował nam piękną halę sportową - to był szczyt naszych marzeń. Pomyślałem sobie wtedy, że jeśli dostaliśmy halę, to jesteśmy w pełni wyposażeni i więcej nic już nie chcemy. Aż tu dwa lata temu dostaję telefon od władz naszej gminy z pytaniem: "Czy chcesz boisko sportowe?" Spytałem, jakie boisko sportowe? A chodziło o taki obiekt, jaki dzisiaj wlaśnie otwieramy: boisko wielofunkcyjne ze sztuczną nawierzchnią, z bieżnią i skocznią w dal. Olbrzymia inwestycja, której nasza szkoła nigdy nie byłaby w stanie sama sfinansować. Nie wierzyłem, ale jak widać marzenia się spełniają i nasze właśnie się spełniło. I teraz tak sobie myślę, skoro mamy halę, mamy boisko, to, o co dalej moglibyśmy zabiegać? - żartował zarządzający bodzewską podstawówką.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD MATERIAŁEM FILMOWYM

Czas na termomodernizację

Również wójt gminy Piaski oświadczył, że "długo wyczekiwane" boisko wielofunkcyjne w Bodzewie "nawet nie było w sferze marzeń w poprzednich latach", tak teraz "możemy cieszyć się świetną bazą sportową w szkole". A jak się okazuje ostatnio piaskowskie władze wykonały... kolejny telefon do dyrektora.

- Tym razem z pytaniem: czy chcecie w Bodzewie termomodernizację szkoły? Dyrektor oczywiście odpowiedział, że tak. Więc pieniądze zostały zabezpieczone w pierwszej części na audyt energetyczny, na program funkcjonalno-użytkowy oraza inne formalności potrzebne do termomodernizacji. Mamy podpisaną umowę z firmą, która te dokumenty przygotuje i kiedy zostaną skompletowane będziemy starali się, żeby szkoła w Bodzewie dostała środki zewnętrzne na wspomnianą termomodernizacja - tłumaczył Dariusz Naskręt.

Zbiórki, loteria i boiskowe rozgrywki

Oczywiście otwarcie boiska nie było jedyną atrakcją na festynie rodzinnym. Na uczestników czekała m.in. strefa gastronomiczna: od kiełbasy i chleba ze smalcem i ogórkiem po kawę, ciasto oraz gofry. Ponadto malowanie na drewnie, plecenie warkoczy oraz przygotowywanie tatuaży.

Dużym zainteresowaniem cieszyla się działalność na imprezie Grupy Rekonstrukcyjnej „Żarno” działającej przy Ośrodku Kultury, Sportu i Aktywności Lokalnej w Miejskiej Górce.

Z kolei nieprzerwany strumień dzieci krążył wokół stoiska z maskotkami Biblioteki i Centrum Kultury, Rekreacji imienia Jana z Domachowa Bzdęgi w Krobi, gdzie trwała zbiórka charytatywna na zakup protezy dla Bartka Rokickiego z Krobi. O pomoc finansową apelowano także dla szkoły w Głuchołazach zniszczonej przez powódź.

Do tego były jeszcze dmuchańce, przejażdżka na motocyklach żużlowych, pokaz instruktorów ze Strzelnicy Gostyń oraz strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bodzewie m.in. z zakresu pierwszej pomocy.

Festyn rodzinny nie mógł się obyć bez loterii fantowej z prawie 350 nagrodami oraz mecz piłkarskich pomiędzy rodzicami a reprezentacją szkoły czy uczniów z ojcami.  

KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ FOTOREPORTAŻ

 

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama