reklama

Akcja „Otwieramy bramy” w Gostyniu. Artefakty i pasja Wandy Modlibowskiej w gostyńskim muzeum

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Agata Fajczyk

Akcja „Otwieramy bramy” w Gostyniu. Artefakty i pasja Wandy Modlibowskiej w gostyńskim muzeum - Zdjęcie główne

foto Agata Fajczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaCiekawą ofertę w lokalnym wydarzeniu "Otwieramy bramy" przedstawiło Muzeum w Gostyniu, gdzie można było zobaczyć artefakty znalezione przez pasjonatów historii i archeologii w okolicach Janiszewa (w gminie Poniec). Rozmawiano też o pasji Wandy Modlibowskiej. Tam wciąż dostępna dla zwiedzających jest wystawa fotograficzna o niezwykłej kobiecie z Czachorowa.
reklama

OtwieraMY braMY w Gostyniu - w muzeum wykład i wystawa o Wandzie Modlibowskiej 

W piątek, 20 września 2024 roku w gostyńskim muzeum zagościł dr inż. Radosław Górzeński. Prezes Aeroklubu Poznańskiego im. Wandy Modlibowskiej wygłosił prelekcję pod tytułem „Lotnictwo w biografii Wandy Modlibowskiej”. Goście zobaczyli również wystawę fotograficzną „Wanda Modlibowska (1909-2001) – niezwykła kobieta z Czachorowa” ze zbiorów poznańskiego aeroklubu.

Ekspozycję zdjęć w sali wystaw czasowych zainteresowani mogą oglądać jeszcze do piątku, 27 września. Część zdjęć po raz pierwszy zamieszczono w albumie „Aeroklub Poznański 1919-2019”, wydanym w 2022 roku. Pozostałe fotografie prezentowane są publicznie po raz pierwszy. 

reklama

Artefakty z pola bitwy koło Ponieca w gostyńskim muzeum 

Następnego dnia muzeum ponownie otworzyło drzwi dla odwiedzających. Wówczas można było zobaczyć wystawę i prezentację filmu „Wielka historia małych miejscowości powiatu gostyńskiego” przygotowaną przez Grupę Pozytywnych Detektorystów i Bibliotekę Publiczną Miasta i Gminy w Pogorzeli.

reklama

Zwiedzającym zaprezentowano monety i kule armatnie. Jeden z eksponatów - kula armatnia trzyfuntowa - związany był ze starciem pod Poniecem, poobnie jak granat artyleryjski i szabla pruska odkryte okolicy Janiszewa, gdzie w 1704 roku toczyła się bitwa. Tam właśnie w 2016 roku odbyła się pierwsza edycja poszukiwań prowadzonych przez detektorystów. Od tego czasu co roku, w pierwszej połowie sierpnia, grupa pasjonatów historii - samodzielnych poszukiwaczy pamiątek - odwiedza te tereny.

- Pola przeczesujemy pod kątem pozostałości tego historycznego wydarzenia. Podejmujemy z ziemi wszystkie znalezione przedmioty. Dzięki systematycznemu oczyszczaniu terenów ze złomu i innych śmieci, uzyskujemy namacalne efekty. Odkrywamy najbardziej wartościowe przedmioty, jeśli chodzi o przeznaczenie historyczne. Wśród artefaktów znajduje się gama różnych przedmiotów, które można zidentyfikować z przebiegiem bitwy czy też z okresem wojskowości z XVIII wieku. Te związane ze starciem pod Poniecem mają największą wartość, pozostałe stanowią zapis wielowiekowej historii Ponieca, od początku istnienia tego miasta czy Janiszewa, aż do współczesnych czasów - wyjaśnia Damian Płowy, historyk z biblioteki publicznej w Pogorzeli. - Na "poszukiwania" przyjeżdżają stowarzyszenia, w których zrzeszeni są detektoryści, bazujemy na oficjalnych zarejestrowanych grupach. Przede wszystkim opieramy się na profesjonalnych poszukiwaczach. W tym roku mieliśmy ekipę z Warmii i Mazur. Mamy też osoby z zagranicy, chociażby z Niemiec, Wielkiej Brytanii - dodaje.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama