Blisko 40 000 zł radni z gminy Gostyń zarezerwowali w budżecie na zakup miniboiska piłkarskiego, stworzonego drogą modyfikacji z używanego kontenera morskiego. Uchwała w tej kwestii została podjęta na ostatniej sesji, 22 czerwca. Producentem obiektu jest lokalna firma FBOX24. Prototyp przenośnego boiska piłkarskiego stanął na gostyńskim stadionie miejskim. Gmina nie chciała robić zakupów „w ciemno”, więc później „kontener” stał przez pewien czas na terenie rekreacyjnym na tzw. „wałach”, przy ul. Leszczyńskiej w Gostyniu. Później zostało też przewiezione na plac zabaw przy ul. Górnej. Zainteresowani dzieci i młodzież mogli z niego korzystać do woli.
Obiekt został stworzony drogą modyfikacji z używanego kontenera morskiego. Cechują go kompaktowe wymiary 2,5 m x 6 m. - A oprócz tego prostota budowy i możliwość posadowienia niemal w dowolnym miejscu. Podstawą konstrukcji boiska jest solidna, stalowa rama kontenera transportowego, która wcześniej została poddana obróbce blacharskiej. Na nią została nałożona nowa powłoka alkidowa. Podłoga została wyłożona uniwersalną, sztuczną trawą sportową o ogólnym zastosowaniu, dzięki czemu jest trwała i odporna na uszkodzenia oraz warunki atmosferyczne – zachwala produkt Rafał Piotrowski, właściciel firmy FBOX24.
Z zakupu nie jest zadowolony radny Andrzej Rogala. Jego zdaniem obiekt jest zbędny, niepotrzebny.
- W mieście na każdym osiedlu są boiska wielofunkcyjne, Orliki i uważam, że ta decyzja o zakupie to przerost treści nad formą. Powiedziałem szczerze na posiedzeniu komisji, że zmierza to w tym kierunku, że na każdy plac zabaw na gostyńskim osiedlu będziemy kupować takie boisko, co się nie opłaca - mówi rajca.
Dlaczego pozostali radni bez dyskusji zgodzili się na zakup tego obiektu? Więcej czytaj w bieżącym numerze "Życia Gostynia"
