Gala z jajem i tradycjami [FILM]

Zaczęto od spaceru, potem była zabawa w chowanego, następnie kiermasz, a wisienką na torcie był ciekawy spektakl. To wszystko podczas VI Gali Wielkanocnej Pisanki, jaką przygotowano dla dzieci w Borku Wlkp., 9 kwietnia.

- Hej zajączku, grzeczny byłem. Na niespodzianki w koszyczku zasłużyłem - tak najmłodsi mieszkańcy boreckiej gminy zachęcali wielkanocnego zająca, aby do nich zawitał. Około 50 dzieci zebrało się przed budynkiem ośrodka kultury, aby później z rodzicami - w towarzystwie strażackich kogutów - wyruszyć na spacer szlakiem wielkanocnych tradycji. - Taki spacer to wielka frajda! Aktywność wspaniałych uczestników na 100%! Wasze uśmiechy - bezcenne - podsumowała imprezę dyrektor MGOK w Borku Justyna Chojnacka.

Uczestnicy imprezy przeszli do parku im. A. Mickiewicza. Tam otrzymali ważną misję. Dowiedzieli się, że pod drzewami i pomiędzy krzewami niesforny zając czy kurka zostawili około 200 jaj.

- Tyle sztuk musi trafić do naszego świątecznego koszyka. Musicie je znaleźć, bo inaczej nie ruszymy z kolejnym punktem naszej imprezy - zachęcała Justyna Chojnacka. Dzieci z mapami w dłoni rozbiegły się po parku w poszukiwaniu wielkanocnych jaj, kibicowali im rodzice. W tym czasie dyrektor MGOK opowiadała o wielkanocnych zabawach i grach, takich jak turlanie jaj z pochyłej powierzchni czy stukanie się skorupkami - czyja skorupka będzie naruszona, ta osoba przegrywa w rodzinie. Dzieci, które wrzucały jajka do koszyka otrzymywały od instruktorów logo ośrodka kultury w postaci naklejki. Kilka sztuk zabrakło do pełnego pakietu jajek, ale rodzice zaliczyli pociechom wykonanie zadania i uczestnicy mogli przejść na płytę miejskiego boiska sportowego. Tam już rozmawiano o kolejnym zwyczaju wielkanocnym.

Dlaczego odchodzi proboszcz ze Zdzieża?

- Gdy w śmigus-dyngus wodą się oblewamy, staropolski zwyczaj wypełniamy - przypomniała Justyna Chojnacka. Pogoda trochę pokrzyżowała plany organizatorów. Gdyby było słonecznie i ciepło, dzieci miały dostać „dyngusowy” natrysk z węża boreckich strażaków. A ponieważ było bardzo zimno, tylko oglądały strumień wody, jaki wypuścili z węża strażacy i rzucały balonami wypełnionymi wodą do ogromnej tarczy. Przy stołach, ustawionych w parku mali uczestnicy „gali” wraz z rodzicami ułożyli palmy wielkanocne.

- Palma jest symbolem Zmartwychwstania Pańskiego. To symbol liści palmowych, którymi witał tłum Jezusa w Jerozolimie. Nawiązuje do tradycji i religii. W Polsce palmę wykonuje się najczęściej z gałązek wierzbowych - bazi)oraz tych, które są dostępne zielone ,wczesną wiosną chociażby bukszpan i innych dodatków - mówiła instruktorka.

Po wykonaniu tego zadania uczestnicy gali przeszli do ośrodka kultury, gdzie obejrzeli wesołe przedstawienie.

Gitarzyści będą grać na rynku - KLIK