Pierwszy punkt w rozgrywkach piątej ligi zdobyli w sobotę piłkarze Pinsel-Peter Krobianki Krobia. W Stęszewie padł wynik 1 : 1, a gola dla gości zdobył Marcin Masełkowski.
Gospodarze sobotniego spotkania objęli prowadzenie w 41. minucie. Wygrany indywidualny pojedynek Michał Goliński zakończył strzałem w długi róg. Gospodarze z prowadzenia długo się nie cieszyli, bo drużyna Dariusza Wiśniewicza doprowadziła do remisu tuż przed przerwą. Po dośrodkowaniu Rafała Sarbinowskiego piłkę głową do bramki Lipna skierował Marcin Masełkowski. W drugiej połowie każda z drużyn mogła zdobyć gola. Po strzale Bartosza Knopa piłka odbiła się od poprzeczki bramki Tomasza Dembskiego. Minimalnie pomylił się też Michał Goliński. W 75. minucie goście mieli "piłkę meczową". Na czystą pozycję wyszedł powracający po kontuzji Przemysław Kaczmarek. W pojedynku jeden na jeden lepszy okazał się bramkarz gospodarzy. - Cieszymy się ze zdobycia jednego punktu. Każda zdobycz na wyjeździe jest bardzo cenna. Tym bardziej w tym spotkaniu. Gospodarze mają w swoim składzie kilku doświadczonych zawodników o przeszłości ligowej. Uważam, że o punkty w Stęszewie nikomu nie będzie łatwo. Kolejny mecz pokazał, że ta liga ma swój poziom i występują w niej zespoły o dużym potencjale - powiedział trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Dariusz Wiśniewicz.
Lipno Stęszew - Pinsel-Peter Krobianka Krobia 1 : 1 (1 : 1)
1 : 0 - Michał Goliński (41')
1 : 1 - Marcin Masełkowski (45')
Pinsel-Peter Krobianka: Dembski - Kędziora, Gill, Pospiech, Sarbinowski, Pawlaczyk, Szpurka, Kaczmarek, Joachim Knapp (78' Tonkiewicz), Chwaliszewski (89' Moryson), Masełkowski (86' Nawrot)