Mija 50 lat od powstania Ośrodka Kultury w Pogorzeli. Budynek zmieniał się przez lata, zmieniali się też dyrektorzy oraz pracownicy. Jubileusz zaplanowano na 23 października i rozpoczęto go odsłonięciem tablicy pamiątkowej poświęconej Mirosławowi Foltynowiczowi, który przyczynił się do powstania ośrodka. - Miron, bo tak na niego mówiliśmy, był w Pogorzeli postacią znaną. (…) Z wywiadu z mieszkańcami słyszeliśmy, że przyczynił się mocno, aby ten dom kultury powstał właśnie w Pogorzeli, plotki mówią, że miał być w Krotoszynie. Chcieliśmy w ten sposób upamiętnić jego postać – mówił burmistrz Piotr Curyk.
W sali projekcyjnej zebrani goście mogli podziwiać prace uczestników sekcji, działających przy ośrodku. W sali widowiskowej, widzów powitał działający od czterech lat zespół Show Dance. Na widowni zasiedli między innymi burmistrz Pogorzeli Piotr Curyk, starosta gostyński Robert Marcinkowski, goście z zaprzyjaźnionej gminy Leudal w Holandii, dyrektorzy szkół, pracownicy urzędu miejskiego, radni oraz wielu innych. Dzięki uprzejmości byłego dyrektora domu kultury, zaprezentowano film „Henryk, czyli o potrzebie entuzjazmu”, pochodzący z archiwum Telewizji Polskiej. Było to kilkanaście minut wspomnień mieszkańców oraz opowieści o powstaniu domu kultury.
Wystąpiły też: Zespół Śpiewaczy „Jawor”, Sul – Jazzband oraz Maciej Bunio Zenfler z zespołem „Skippers”. Wręczono podarunki osobom, które brały udział w facebookowym konkursie oraz kołom gospodyń wiejskich, które często uświetniają imprezy zorganizowane przed ośrodek kultury. Dziękowano też licznym sponsorom, bez których ośrodek nie mógłby istnieć. Nie zabrakło też występów artystycznych. Zwieńczeniem tej części był nagrywany od kilku tygodni film, podsumowujący działalność domu kultury.
Więcej w jutrzejszym wydaniu Życia Gostynia.