Koncert Noworoczny to wydarzenie na stałe wpisane w kalendarz pępowskich imprez lokalnych.
Tego roku publiczność zaprosił Gminnym Ośrodek Kultury. Repertuar obfitował w niezwykle ciekawe i sympatyczne wykonania.
Pierwsza zaprezentowała się grupa przedszkolaków z oddziału ,,Żabki”. W nawiązaniu do Dnia Babci i Dnia Dziadka wykonały utwory: ,,Babcia od bajek, dziadek od zagadek”. Po przedszkolakach na scenie pojawiły się dziewczyny z Młodzieżowego Zespołu Wokalnego: Klaudia Berger, Martyna Stróżyk, Martyna Cieplik, Martyna Sarbinowska i Natalia Kołodziejczak. Swymi czarującymi głosami wykonały trzy piosenki o tematyce świątecznej: Biały śnieg i ty”, ,,Chcę z tobą spędzić święta” a także ,,Hej ludzie – już po świętach”.
Po zaprezentowaniu utworów przez nastolatki scena została oddana rodzicom przedszkolaków ze Skoraszewic. Wystąpili w przedstawieniu, z dedykacją dla dzieci, do wiersza Juliana Tuwima pt. ,,Rzepka”. Pomysł na zorganizowanie przedstawienia zrodził się z inicjatywy nauczycielek wychowania przedszkolnego. Aktorzy swym spektaklem rozbawili publiczność i rewelacyjnie wprowadzili ich w pogodny nastrój.
Na scenie pojawili się także reprezentanci klas III szkoły podstawowej z Pępowa, a także indywidualiści z ogniska muzycznego działającego przy GOK oraz scholka parafialna, która powstała dość niedawno, we wrześniu ubiegłego roku. Grupę dwudziestu śpiewaków stanowią głównie uczniowie klas II i III szkoły podstawowej. Na scenie zaprezentował się także przedstawicielka Samorządowej Szkoły w Skoraszewicach, Magdalena Wawrzyniak z klasy VI w ,,Kolędzie dla nieobecnych”.
Ostatnim punktem pępowskiego Koncertu Noworocznego był występ chóru szkolnego pod dyrygenturą nauczyciela muzyki, pana Leszka Żelaznego. - Na scenie zaprezentowało się około stu osób w innowacyjnych wykonaniach kolęd i pastorałek, zabawnych inscenizacjach i dziecięcych tańcach. Wszystkim występującym dziękujemy za ubarwienie tej wspaniałej niedzieli. Przede wszystkim dziękujemy także wytrwałej publiczności, bo to dla was działamy, a bez was nie odbyłaby się żadna uroczystość – podkreśla dyrektor GOK.