Priorytetowe zadanie - doprowadzić do końca budowę hali przy ZSZ w Gostyniu
Boisko przy „ogólniaku” byłoby kolejnym krokiem w rozwoju sportowej infrastruktury przyszkolnej na terenie powiatu gostyńskiego, chociaż liceum w Gostyniu na brak bazy sportowej narzekać nie może. Ma bardzo dużą, nowoczesną halę, która nie stoi pusta. Jest obiektem, na którym organizowane są wydarzenia sportowe, ale nie tylko - wykorzystywana jest przez różne stowarzyszenia i grupy do realizacji chociażby wydarzeń kulturalnych.
- Hala bardzo dobrze się sprawdza zarówno w kontekście szkoły, jak i działalności organizacji sportowych, klubów czy stowarzyszeń. Ten obiekt żyje - mówi zadowolony Robert Marcinkowski, gostyński starosta.
Włodarz podkreśla, że powiat gostyński inwestuje w sport konsekwentnie od wielu lat. Na przestrzeni dwóch kadencji powstały obiekty sportowe w ZSS w Brzeziu - zarówno boisko sportowe, jak i hala. Boisko ze sztuczną nawierzchnią zyskał również ZSR w Grabonogu.
- W tej chwili nasz sztandarowy projekt - hala sportowa przy ZSZ w Gostyniu jest w trakcie finalizacji. Kolejnym krokiem w rozwoju infrastruktury przyszkolnej jest boisko przy gostyńskim liceum - uzasadnia Robert Marcinkowski.
Nie ma pieniędzy na boisko w budżecie powiatu gostyńskiego
W budżecie na 2023 rok radni nie zarezerwowali pieniędzy na budowę nowego obiektu sportowego przy "ogólniaku" w Gostyniu, nie myśleli o takiej inwestycji, gdyż - jak podkreśla starosta - priorytetem jest doprowadzenie do końca budowy hali sportowej przy "zawodówce". Jednak pojawiła się szansa na pozyskanie pieniędzy z rządowego programu budowy przyszkolnych hal sportowych Olimpia. Państwo dofinansuje samorządom budowę obiektów o lekkiej konstrukcji, zakładając, że realizacja inwestycji przyczyni się do poprawy jakości zajęć wychowania fizycznego oraz treningu sportowego, w szczególności w sezonie jesienno-zimowym. W latach 2023-2024 na ten cel mają być przeznaczone 2 mld zł. Inwestycje sportowe będą wiązać się z obchodami 100-lecia pierwszych występów reprezentacji Polski na Igrzyskach Olimpijskich.Ten rządowy program to nowość, pojawił się w II połowie lutego. Zainteresowani nie mieli wiele czasu na zgłoszenie projektów do dofinansowania. Ale skoro pojawia się szansa na pozykanie dużych pieniędzy, dlaczego samorząd powiatu gostyńskiego miałby jej nie wykorzystać? Przygotowano projekt z wnioskiem do programu rządowego.
- Początkowo naszym celem było wybudowanie przy liceum otwartego boiska sportowego ze sztuczną nawierzchnią. Postawiono jednak pewne warunki - program przewidywał wyłącznie boiska zadaszone. Ale okazuje się, że w kontekście samej budowy, łatwiej pod względem montażu finansowego będzie postawić boisko z zadaszeniem, gdyż przy dofinansowaniu zadanie to będzie tańsze, niż budowalibyśmy obiekt sportowy bez zadaszenia - tłumaczy starosta.
W programie będzie też strzelnica?
Jednocześnie program Olimpia przewiduje możliwość zakupu mobilnej strzelnicy sportowej. Nadarza się okazja. W regulaminie, w ramach zadania, napisano:
"Obowiązkowym elementem wyposażenia hali powinny być mobilne strzelnice laserowe (wirtualne) na minimum 4 stanowiska strzeleckie. Instalacje mają być możliwe do rozkładania i instalowania na samej hali na czas prowadzenia zajęć strzeleckich"
We wniosek powiatu gostyńskiego strzelnica została wpisana.
- Czy my te pieniądze dostaniemy, trudno dziś mówić. Ale wątek strzelnicy w programie rządowym pojawił się dlatego, że takie są wymagania szkolnych podstaw programowych - tłumaczy Robert Marcinkowski.
Pieniądze na naukę strzelania powiat gostyński już wydaje
Zaznacza, że z budżetu powiatu w zakresie nauki strzelania pieniądze są już wydawane. Około 640 uczniów klas pierwszych ze wszystkich szkół ponadpodstawowych uczestniczy w opłacanych przez samorząd zajęciach na strzelnicy. W tej kwestii szkoły realizują podstawy szkolnego programu we współpracy, jaką powiat nawiązał z gostyńskim klubem strzeleckim „Vis”.
- Część młodzieży ma te kursy już za sobą, dla pozostałych właśnie są one realizowane. Każdy z uczniów pierwszych klas przechodzi szkolenie teoretyczne, szkolenie BHP, dodatkowo oddaje także strzały z broni na tradycyjnej strzelnicy LOK. Przekazaliśmy na ten cel ponad 35,7 tys. zł. To są koszty, które w tej chwili ponosi powiat gostyński. W przyszłym roku pierwszoklasiści też będą ćwiczyć strzelanie, niezależnie od tego, czy będziemy posiadać mobilną strzelnicę, czy nie. Będziemy szukać form współpracy - mówi włodarz powiatu.
Strzelnica multimedialna zmiejszy koszty szkolenia uczniów
Biorąc pod uwagę możliwości zastosowania wirtualnej strzelnicy to - zdaniem starosty - prawdopodobnie koszty ponoszone przez powiat na ćwiczenie strzelania byłyby mniejsze, a mobilny obiekt mógłby być wykorzystywany w kilku placówkach. To urządzenie czterostanowiskowe z elementami multimedialnymi: bronią, projektorem, rzutnikiem, ekranem. Strzelnica mobilna czyli może być przenoszona i używana w różnych miejscach: w auli, halach sportowych, większych pomieszczeniach różnych instytucji. Starosta Marcinkowski zauważa, że w nowej hali przy ZSZ w Gostyniu będzie antresola, która też mogłaby być wykorzystywana na ustawienie tego rodzaju sprzętu.
Sama strzelnica mobilna nie jest wymysłem samorządu powiatowego, jest wpisana w program edukacji dla bezpieczeństwa, przy realizacji podstawy programowej i elementów przysposobienia obronnego. Moim zdaniem jest to pokłosie aktualnej sytuacji geopolitycznej, w obliczu której, biorąc pod uwagę sąsiedztwo wschodniej granicy, się znaleźliśmy. Mobilna strzelnica to pomysł, w jaki sposób realizować program efektywniej pod względem finansowym - uzupełnia starosta.
Wartość zadania w całości (budowa boiska z zadaszeniem plus mobilna strzelnica) wynosi ponad 1 600 000 zł. Dofinansowanie ma wynieść około 1 130 000 zł. Powiat gostyński stara się o kasę, ale starosta gostyński daje do zrozumienia, że bez dofinansowania, samorząd nie ma ambicji, żeby budować własną strzelnicę.
- Prawdopodobnie chcielibyśmy kontynuować współpracę z profesjonalnymi partnerami, także dla kolejnych roczników uczniów - mówi Robert Marcinkowski.
