reklama

Hala przy ZSZ w Gostyniu jest pełnowymiarowa, czy nie? Trybuny będą, czy nie? Co jeszcze trzeba dokupić?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: fotomontaż Zbigniew Pacanowski

Hala przy ZSZ w Gostyniu jest pełnowymiarowa, czy nie? Trybuny będą, czy nie? Co jeszcze trzeba dokupić? - Zdjęcie główne

foto fotomontaż Zbigniew Pacanowski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNie zmieniły się żadne rozmiary, parametry hali sportowej. Nadal podtrzymuję to, że jest to hala, która została dobrze przygotowana - przekonywał Robert Marcinkowski, starosta gostyński na sesji rady powiatu. Zwracał się do radnego Marcina Krawca, zawiedzionego przygotowaniem budowy hali dla ZSZ w Gostyniu.
reklama

Dzień przed uroczystym wmurowaniem kamienia węgielnego pod budowę hali sportowej przy Zespole Szkół Zawodowych w Gostyniu, podczas sesji radnym rekomendowano zwiększenie budżetu inwestycji - o ponad pół miliona złotych. Pieniądze są potrzebne na wykonanie m.in. sufitów w łazienkach i części szatniowej, dodatkowych prac ziemnych stabilizujących podłoże czy zakup kotar grodzących. 

Zanim, radni podjęli decyzję, projekty uchwał w sprawie zmian w budżecie oraz Wieloletniej Prognozy Finansowej omówili na posiedzeniu komisji, odwiedzili też plac budowy, by osobiście zobaczyć, na jakim etapie są prace i jakie wyposażenie będzie dla powstającego obiektu najbardziej odpowiednie. 

reklama

Radni w większości zadowoleni z przebiegu prac przy budowie hali dla ZSZ w Gostyniu

Powiatowi samorządowcy podczas uroczystego wmurowania aktu erekcyjnego, 30 września, nie ukrywali, że cieszą się z faktu, iż budowa nowej hali sportowej dla ZSZ w Gostyniu jest już na półmetku. Firma, która realizuje zadanie zapewnia, że wykonane dotychczas prace znacznie wyprzedzają zaplanowany harmonogram. 

Założono część pokrycia dachowego, część wentylacji, armatura i glazura jest wykonana, kończymy kotłownię - to elementy, które zgodnie z planem pracy miały być zrobione w 2023 r. - wymieniał Rafał Piotrowski, współwłaściciel firmy realizującej zadanie podczas rozmowy z dziennikarzami. 

reklama

Starosta Robert Marcinkowski podkreślił, że obiekt na pewno poszerzy ofertę edukacyjną i sportową dla mieszkańców powiatu gostyńskiego i praktycznie kompleksowo zakończy proces wyposażania i rozbudowy bazy sportowej o obiekty kubaturowe dla szkół, które prowadzi powiat gostyński. 

Hala sportowa ZSZ - wersja „standard +”

Podczas sesji, starosta poinformował, że zarząd powiatu zdecydował się wprowadzić pewne poprawki w sportowym obiekcie, przygotowując wersję „standard +”. Mówił o polepszeniu parametrów akustyki, po specjalnej ekspertyzie, jaką zlecił wykonawca. 

 Będzie jeszcze lepsza niż przewidziano w projekcie. Dodatkowo zdecydowaliśmy się również na zakup maty ochronnej i specjalnego wózka do jej przewożenia. Chodzi tu o organizację różnego rodzaju uroczystości szkolnych, środowiskowych - mata ma zabezpieczyć podłoże, które ma służyć głównie celom sportowym. Ale jeśli tutaj odbędą się koncerty, apele czy inne uroczystości okolicznościowe, wtedy będzie należało zabezpieczyć podłogę - wyjaśnił starosta.

reklama

Koszt zakupu maty z wózkiem to około 75 tys. zł. Dodatkowo z budżetu powiatu gostyńskiego należało do inwestycji dołożyć 350 tys. zł. To koszt dodatkowych prac ziemnych - trzeba było przygotować ponad 350 m3 betonu, by hala miała stabilniejsze podłoże.

- Prace ziemne pokazały, że wykonywane badania geologiczne niefortunnie trafiły w takie miejsca, gdzie grunt był w miarę nośny, co nie do końca się sprawdziło. Po odkryciu wszystkiego okazało się, że gruntu nośnego nie ma. Musieliśmy zejść do około 4 m głębokości i uzupełnić stratę pod betonem - stąd tak wiele materiału zużyliśmy. Podstawą każdego fundamentu jest stabilny grunt, więc to było nieuniknione i konieczne, jeśli chodzi o samą konstrukcję hali - wytłumaczył Rafał Piotrowski. 

Z kolei, 17 tys. zł - jak wyjaśnił starosta - trzeba przeznaczyć na wykonanie sufitów w części szatniowej i łazienkach. Zaś, jeśli chodzi o wyposażenie obiektu, do dokupienia pozostały piłkochwyty. Pierwotnie były przewidziane na ścianach ze szklanymi elementami, teraz mają zawisnąć na wszystkich - również tych, które nie są wyposażone w okna. 

- Dodatkowo kupimy kotary grodzące za około 65 tys. zł, co stanowi niespełna 1 % całkowitych wydatków na halę sportową - dopowiedział Robert Marcinkowski.

Trybuny na antresoli - będą, czy nie?

W projekcie hali sportowej przewidziano także trybuny na antresoli. Obecnie w tym temacie trwają rozmowy zarządu powiatu z dyrektorem ZSZ w Gostyniu, ponieważ zaprojektowana w obiekcie antresola daje dodatkową przestrzeń dla ewentualnych zajęć - typu tenis stołowy czy gimnastyka. 

- Jest to ważne ze względu na to, że w przyszłym roku szkolnym nastąpi  kumulacja roczników, uczniów będzie najwięcej i być może przestrzeń na antresoli będzie wykorzystywana również na zajęcia wychowania fizycznego - tłumaczył Robert Marcinkowski.

Trybuny - istotny element hali sportowej - miały być w formie składanej. Aktualnie zarząd powiatu gostyńskiego myśli o wyposażeniu dolnej części hali sportowej w trybuny rozkładane (koszt to ok. 220 tys. zł).

- Jak to będzie zorganizowane, na jakie trybuny zdecydujemy się ostatecznie i czy w ogóle się zdecydujemy - to okaże się w trakcie planowania i przyjmowania budżetu na 2023 rok - stwierdził włodarz powiatu gostyńskiego.

Zaznaczył, że samorząd powiatowy podjął działania i zamierza starać się o pozyskanie środków zewnętrznych na ten cel, chociażby z Fundacji Lotto. Póki co, fundusze na zakup trybun, jakie miałyby być zamontowane na dole, nie zostały zaplanowane w budżecie powiatu gostyńskiego.

Hala sportowa dla ZSZ w Gostyniu. Słowo radnego przeciwko słowu starosty gostyńskiego

Właśnie trybuny stały się "kością niezgody" pomiędzy radnym powiatowym z klubu Forum Demokratyczne a gostyńskim starostą. Podczas sesji rady powiatu , jej wiceprzewodniczący - Marcin Krawiec, przyznał, że troszkę jest rozczarowany przygotowaniem sztandarowej dla obecnej kadencji samorządu powiatowego inwestycji.

Zwrócił uwagę, w jakiej atmosferze podjęto decyzję o przygotowaniu projektu, dokumentacji kosztorysowej pełnowymiarowej hali sportowej, jakie emocje towarzyszyły działaniom. 

- Projekt hali przygotowany został w 2018 r., krótko przed wyborami. Były wpisy i informacje - szkoła dziękuje za wspaniały prezent, powiat chwali się, że przygotowuje dokumentację na piękną halę z trybunami. Wszystko wskazuje, że będzie super. (...) W ramach współpracy, ze wsparciem przychodzi inny samorząd - gmina Gostyń znajduje pieniądze, jako dofinansowanie - przypominał Marcin Krawiec. 

Rajca, odnosząc się do parametrów hali sportowej otwarcie powiedział, że jest rozczarowany, gdyż teraz okazuje się, „że trybuny będą, a jak się je wstawi, to tak naprawdę żadnego meczu nie rozegramy”. Przyznał, że kiedy dowiedział się, że po zakupie trybun, w hali nie będzie można rozegrać meczu, gdyż zmniejszę się parametry, poczuł żal. 

- Jedne trybuny mają powstać na antresoli. Ale teraz mówimy, że lepiej, żeby antresola została wykorzystana na inne zajęcia, dla uczniów, więc tak naprawdę ich chyba tam nie będzie. Odbiór był taki, że powstanie hala, która spełni warunki na wyższym poziomie. Jestem rozczarowany - mówił radny. 

Odniósł się do planów zarządu powiatu związanych z zakupem trybun rozkładanych teleskopowo.

- Kupujemy po to, by służyły przy zorganizowanej akademii, apelu - to jest ważne z perspektywy szkoły, ale szkoda - bo to jest inwestycja na lata i już tych parametrów nie poprawimy. Być może zabrakło tej informacji precyzyjnej o tym, że budujemy halę tylko na przeprowadzenie lekcji w-f, tylko by zabezpieczyć minimalne  warunki uczniom - mówił radny.

Przypomniał, że wykonanie projektu obiektu, a także wybór wykonawcy - to wszystko działo się jeszcze przed kryzysem.

- Dzisiaj moglibyśmy ewentualnie wprowadzać pewne korekty, ale zmieniamy budżet, by była możliwość zakupu na przykład kurtyn oddzielających. Gdzieś zostały popełnione drobne błędy. Nie poruszam tematu związanego z nieprzewidzianymi wydatkami na dodatkowe roboty - to jest  zrozumiałe - mówił Marcin  Krawiec. 

Starosta Robert Marcinkowski nie był zadowolony z wystąpienia radnego. Sprostował informacje mówiące o tym, że nie będzie można rozegrać żadnego meczu futsalu czy siatkówki w nowej hali, gdyż ta straci parametry. Zarzucił radnemu, że przekazał sporo nieprawdy. 

- Proszę nie siać propagandy wśród mieszkańców. Dziwię się radnemu, że po wielu spotkaniach, merytorycznej analizie o tym mówi. W ramach prac czy zakupów dodatkowych mówimy o kurtynach i o dokupieniu piłkochwytów. Planowaliśmy zakup części z nich - informacje były w części opisowej, w części kosztorysowej już się nie pojawiły. To przeoczenie kosztorysanta, ale mówimy o kwocie, która nie stanowi nawet procentowego udziału wydatków na całość inwestycji - powiedział starosta.

Przypomniał, że cały czas w budżecie są zarezerwowane środki na zakup rozkładanych trybun, które mogą być umieszczone na antresoli, jednak radni byli przeciwnikami zakupu trybun rozkładanych teleskopowo. 

- Jeśli takie możliwości finansowe się pojawią, po analizie budżetu powiatu na 2023 rok, wrócimy do tematu. Szukamy rozwiązań, które pozwolą technologicznie w taki sposób wykorzystać salę, że będzie ona jeszcze lepsza, niż projektowana - przekonywał gostyński starosta.  

Wykonawca upewnił go, że parametry hali pozwalają rozegrać mecz nie tylko na poziomie krajowym, ale też na międzynarodowym. Jeśli trybuny nie będą rozstawione, spokojnie można rozgrywać mecze międzynarodowe, oglądając je z antresoli. 

Radny Krawiec oczekiwał jednej odpowiedzi - czy w sali będą mogły odbywać się mecze siatkówki na poziomie międzynarodowym.

-  Nie zmieniły się żadne rozmiary, parametry hali sportowej. Nadal podtrzymuję to, że to obiekt dobrze przygotowany, który może mieć dodatkowe możliwości. W pierwotnej wersji trybuny na dole w ogóle nie były planowane. Po ich złożeniu cały czas mecze siatkówki, nawet rangi międzynarodowej, będą mogły się odbywać. Dziś mówimy - trybuny mogą być, a nie muszą być - powiedział włodarz powiatu na sesji, a potwierdził to również na uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego. 

Dofinansowanie z gminy Gostyń do budowy obiektu sportowego

Warto przypomnieć, że w przyszłym roku z budżetu gminy Gostyń na budowę hali przy ZSZ w Gostyniu zostanie przekazane 1 mln zł.

- Ta kwota jest wkalkulowana w koszty, w całość środków budowy hali.  Zakładaliśmy dofinansowanie projektując budżet, bo wiedzieliśmy już o tym w 2021 roku. Wtedy zawarliśmy z burmistrzem Gostynia stosowne porozumienie - wyjaśnił dziennikarzom Robert Marcinkowski.

W zamian, z kasy powiatu w ubiegłym i w 2022 roku przekazano środki na budowę łącznika ul. Leszczyńskiej i Górnej w Gostyniu - łącznie 1,5 mln zł. 

Koszty zadania związanego z budową hali przy ZSZ w Gostyniu wynoszą około 8 mln zł. Jeśli chodzi o zaangażowanie finansowe zadania na chwilę obecną, inwestor i wykonawca zapewniają, że mniej więcej 3,5 mln zł „zostało do przerobienia” w 2023 r. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama