Zarówno inwestor - czyli zarząd powiatu gostyńskiego, jak i wykonawca - lokalna firma Raf-Mal, zapewniają, że prace na placu budowy pełnowymiarowej hali sportowej przy Zespole Szkół Zawodowych postępują zgodnie z planem.
Mało tego, harmonogram realizowany jest z pewnym wyprzedzeniem - nadmienił Robert Marcinkowski, starosta gostyński, podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego.
Przy Zespole Szkół Zawodowych w Gostyniu powstaje pełnowymiarowa hala sportowa
30 września wewnątrz budynku hali sportowej spotkali się powiatowi samorządowcy, społeczność ZSZ w Gostyniu (dyrekcja, przedstawiciele rady rodziców, członkowie samorządu uczniowskiego), a także właściciele firmy realizującej zadanie. Wspólnie wmurowano akt erekcyjny pod trwającą już budowę hali sportowej przy ZSZ w Gostyniu.
- Marzenia się nie spełniają, marzenia należy spełniać. I dziś jest taka chwila, kiedy możemy to oficjalnie zakomunikować. Piękna hala sportowa nie pozostaje już w sferze marzeń, ale staje się naszą rzeczywistością - podkreślił starosta Robert Marcinkowski, witając gości.
Od roku szkolnego 2022/2023 w pełnowymiarowej hali sportowej przy ul. Poznańskiej w Gostyniu będą mogły odbywać się zajęcia z wychowania fizycznego. Zgodnie z wyliczeniami, aktualnie w ZSZ w Gostyniu realizowanych jest 210 godzin lekcyjnych wychowania fizycznego (W-F).
- Wiele wskazuje na to, że w przyszłym roku tych zajęć będzie jeszcze więcej, ponieważ w placówce nastąpi kumulacja roczników. To pokazuje najlepiej, jak bardzo potrzebna jest ta hala. Gdybyśmy te 210 godzin podzielili na dni nauki to okazuje się, że równolegle w zespole szkół zawodowych 5-6 godzin wychowania fizycznego jest realizowanych przy bardzo słabych warunkach - informował Robert Marcinkowski podkreślając, że ZSZ jest największą szkołą w powiecie gostyńskim, która ma najgorsze warunki do prowadzenia zajęć wf-u.
Wmurowali kamień węgielny
Przedstawiciele rady rodziców, uczniowie gostyńskiej „zawodówki”, którzy z niecierliwością czekają, kiedy będą mogli ćwiczyć w nowej hali sportowej, a także powiatowi radni i włodarze stwierdzili, że nadszedł czas, by w szczególny sposób upamiętnić budowę.W treści aktu erekcyjnego wskazano, jaki jest cel budowy tak dużego obiektu sportowego, kto jest wykonawcą zadania oraz skąd pochodzą finanse przeznaczone na realizację inwestycji.
"Dla udokumentowania tych faktów i pozostawienia świadectwa dla potomnych, akt ten został przez świadków uroczystości własnoręcznie podpisany oraz wmurowany" - możemy wyczytać z treści historycznego dokumentu, pod którym podpisy złożyli włodarze powiatu gostyńskiego, przewodniczący Rady Powiatu Gostyńskiego, przedstawiciel firmy wykonującej zadanie, dyrektor ZSZ w Gostyniu, przedstawiciel rady rodziców oraz samorządu uczniowskiego gostyńskiej zawodówki.
Uczniowie szkoły włożyli dokument do tuby. Oprócz samego aktu, znalazły się w niej również zdjęcia oraz pendrive, na którym umieszczono filmy z nagraniami z budowy obiektu.
- Życzę, żeby ta budowa zmierzała jak najszybciej ku szczęśliwemu finałowi i, żeby hala jak najlepiej służyła społeczności uczniowskiej zespołu szkół zawodowych i całemu powiatowi - powiedział Alfred Siama, przewodniczący Rady Powiatu Gostyńskiego.
Zadowolenia z realizacji inwestycji nie ukrywał Maciej Marcinkowski, dyrektor ZSZ w Gostyniu.
- Jest mi niezmiernie miło dzisiaj, w tym dniu, kiedy na pamiątkę potomnym będziemy wmurowywali akt erekcyjny - powiedział, kiedy wraz ze starostą tubę z pamiątkowymi dokumentami chowali w ścianie, używając fachowej wkrętarki.
Absolwent ZSZ w Gostyniu teraz buduje dla szkoły halę
Starosta powiatu gostyńskiego przypomniał, że przetarg na budowę obiektu wygrała lokalna firma - Raf-Mal.
- Wiemy, jak dzisiaj wygląda sytuacja na rynku budowlanym. We współpracy z firmą Raf-Mal braci Piotrowskich mamy już doświadczenie. Współpracowaliśmy przy rozbudowie szpitala. To są dobre doświadczenia, a takim symbolicznym faktem jest to, że jeden ze współwłaścicieli kończył ZSZ w Gostyniu i dziś może dla tej szkoły pracować, pozostawiając konkretną pamiątkę - zdradził gostyński starosta.
Przedstawiciel firmy - Rafał Piotrowski - poinformował, że prace na placu budowy zostały wykonane na poziomie 50-60%.
Może wizualnie wydaje się, że stopień zaangażowania jest większy, ale sporo czasu i energii będzie kosztowało nas wykończenie tego obiektu - tłumaczył Rafał Piotrowski.
Śmiało można powiedzieć, co potwierdza wykonawca, że prace wykończeniowe już się rozpoczęły. Są pierwsze szatnie czy łazienki, gdzie położono płytki.
- Konstrukcja niebawem zostanie zamknięta poprzez montaż okien, co umożliwi prowadzenie większości prac wykończeniowych wewnątrz - dodał gostyński starosta.
Wykonawca zapewnił, że w czerwcu budowa hali zostanie ukończona
Firma, która buduje halę sportową przy ZSZ zdaje sobie sprawę z trudnej sytuacji, jaka panuje na rynku budowlanym, ale właściciele optymistycznie patrzą na przebieg prac i zapewniają, że w czerwcu inwestycja zostanie zakończona.
- Aktualnie żadnych zagrożeń w postępie prac nie widzimy, wszystko idzie z godnie z harmonogramem, z założeniami, jakie do tej pory realizujemy. Nic nie stoi na przeszkodzie, by w czerwcu budowa pełnowymiarowej hali nie została zakończona – powiedział Rafał Piotrowski.
Obiekt będzie służył przede wszystkim społeczności ZSZ w Gostyniu. Ale hala będzie pełniła również funkcję środowiskową - w tygodniu, godzinach popołudniowych, a także w czasie weekendów będą z niej mogły korzystać kluby i organizacje sportowe.
Komentarze uczniów pod filmem ↓
A co mówią najbardziej zainteresowani inwestycją?
Maciej Marcinkowski, dyrektor ZSZ w Gostyniu
Dla nas, jako szkoły to naprawdę wielkie przedsięwzięcie. Dzisiaj w jednej małej sali gimnastycznej odbywają się zajęcia wf-u, uczniowie chodzą też na basen w ramach tych zajęć. A tutaj młodzież przede wszystkim będzie miała o wiele lepsze warunki. Mamy 8, 9 godzin do dyspozycji w ciągu dnia. Wtedy grupy, które mają zajęcia się pokrywają i dlatego jednocześnie w szkole przy ul. Poznańskiej część godzin wychowania fizycznego odbywa się na basenie, a reszta w sali przy ul. Tuwima.
Julia Piotrowiak, uczennica ZSZ w Gostyniu
Jestem szczęśliwa. Będzie więcej miejsca do trenowania, na zajęciach z wychowania fizycznego nie trzeba będzie się dzielić halą z innymi klasami. Nareszcie będzie można zagrać na boisku pełnowymiarowym na przykład w siatkówkę czy piłkę nożną. W sali przy ul. Tuwima nie ma przestrzeni do grania, jest ciasno.
Eryk Pazoła, uczeń technikum ZSZ w Gostyniu
Uczniowie, którzy uczęszczają do szkoły przy ul. Poznanskiej lekcje wychowania fizycznego mają w budynku w auli, albo korzystają z obiektu, który udostępnia OSiR, biegną też do lasu. Kiedy przychodzi zima, jesteśmy zamknięci – gramy w tenisa stołowego, bilard. Ale to nie jest to samo, co zagrać w piłkę nożną czy ręczną na pełnowymiarowym boisku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.