Zapadł pierwszy wyrok w sprawie pływalni

Gmina Gostyń przegrała sprawę wniesioną przez firmę „Łączpol” z Gdańska - budującą pływalnię. Samorząd musi wypłacić przedsiębiorstwu 401.159 złotych. W sprawie pływalni do sądów wniesiono dwie sprawy. Jedna z powództwa gminy przeciwko firmie toczy się przed sądem w Gdańsku, a druga, którą wniósł „Łączpol” przeciwko Gostyniowi - w zamiejscowym oddziale poznańskiego sądu okręgowego w Lesznie. 10 maja zapadł wyrok w Lesznie. Jest nieprawomocny. - Zasądzona została kwota 401 159 złotych, którą gmina musi zapłacić firmie „Łączpol”. Roszczenie opiewało na znacznie wyższą kwotę, z tytułu kar umownych było to 900 000 zł, wykonania dodatkowych robót budowlanych - 700 000 zł i wyposażenia, które nie zostało dostarczone - 70 000 zł - informuje sędzia Joanna Ciesielska - Borowiec, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Poznaniu. Zasądzona kwota, to uwzględnione roszczenie „Łączpolu” w zakresie zwrotu kar umownych (400 000 zł), a 159 zł, to rozliczenie za roboty dodatkowe. - Czekamy na uzasadnienie wyroku, który zapadł w leszczyńskim sądzie. Dopiero po zapoznaniu się z jego treścią nasi prawnicy przeanalizują zasadność odwołania się od wyroku i wtedy podejmiemy decyzję dotyczącą dalszych działań - mówi burmistrz Jerzy Kulak.