Zaniedbany czy niechciany plac zabaw?

- Wiosną przyszłego roku będzie porządny plac zabaw z trawą - mówi Teresa Wujek, sołtys Chumiętek. Obiecuje, że zadba o teren wraz z radą sołecką wioski. Aż trudno w to uwierzyć - dzisiaj miejsce dla dzieci jest zaniedbane i zarośnięte chwastami. Maluchy bardzo rzadko odwiedzają niewielki plac. Miejsce zabaw powstało z funduszu sołeckiego, na wniosek mieszkańców Chumiętek i rady sołeckiej. Wskazano teren - za budynkiem komunalnym, w którym mieści się sklep, z dala od drogi. W czerwcu zamontowano tam zabawki. Niektórzy mieszkańcy uważają, że zostało to przygotowane "od tyłu". - Tam najpierw powinien być teren wyrównany, trzeba było nawieźć ziemię, a później posiać trawę. Dopiero wtedy plac nadawałby się do zamontowania zabawek - mówi jeden z mieszkańców wioski. W gminie Krobia - jeśli chodzi o opiekę nad placami zabaw lub terenami zielonymi - zasady były takie, że tam gdzie powstawały miejsca z zabawkami lub boiska, to powinni zajmować się tym mieszkańcy poszczególnych wsi. W niektórych miejscowościach gmina pomaga przy utrzymaniu terenów zielonych. Zajmują się tym pracownicy z ekipy remontowo-budowlanej, działającej przy krobskim magistracie. (AgFa)