W gospodarstwie Stanisławy i Jana Naskręt z Szelejewa gościły dzieci z Ochronki z Podrzecza. Przygotowano dla nich wiele atrakcji: malowanie twarzy, zawody sportowe -przeciąganie liny, skoki w workach. Razem z dziećmi do Szelejewa przyjechały siostry służebniczki i opiekunki. Wszyscy bawili się znakomicie. Gospodarze przygotowali kiełbaski z grila, placek, napoje, a w nagrodę za udział w konkurencjach - lizaki. - To już drugie takie spotkanie u nas. Moje wnuczki chodzą do ochronki, poza tym od 15 lat pomagam siostrom - mówi Jan Naskręt. (iza)