- Cała ulica zalana jest dosłownie odchodami. Smród jest okropny. Jak można coś takiego wylać na jezdnię i nie posprzątać? - pytał wzburzony mieszkaniec ulicy Nad Kanią. W ubiegłą środę wieczorem zadzwonił do naszej redakcji z interwencją. Okazało się, że droga została pobrudzona śmierdzącą zawiesiną prawie na całej długości. Najprawdopodobniej pojazd jechał ulicą Jana Pawła II i na skrzyżowaniu zaczęły wylewać się z niego fekalia. Niestety, gostyniak nie widział, kto był sprawcą zanieczyszczenia. Patrol straży miejskiej nie zanotował takiego zdarzenia. Bez numerów rejestracyjnych pojazdu, ustalenie sprawcy będzie właściwie niemożliwe. W czwartek śladów po bałaganie nie było już widać. - Apeluję, aby mieszkańcy zawsze dzwonili do nas w takiej sytuacji. Inaczej nie będziemy w stanie nic zrobić. A wiadomo, że każde zanieczyszczenie drogi powinno zostać sprzątnięte przez sprawcę. Pojazdy przewożące nieczystości muszą być szczelne - podkreśla Andrzej Maćkowiak, komendant straży miejskiej. Dodaje, że policja może ukarać kierowcę pojazdu. (iza)
Ulica zalana fekaliami
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE