Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj (15.05) po godzinie 7.00 na drodze krajowej nr 36 między Dłonią a Smolicami.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że jeden z samochodów ciężarowych zjechał na przeciwległy pas i czołowo zderzył się z innym. Na te dwa pojazdy najechał jeszcze trzeci, również ciężarowy. Czynności na miejscu cały czas trwają- powiedziała "Życiu" Hanna Wachowiak z Zespołu Prasowego KWP w Poznaniu. Po zderzeniu samochodów, wybuchł ogromny pożar, który został opanowany po godzinie.
Ciężarówki, które się zderzyły przewoziły: cement sypki oraz olej i smary. Trzecia, styropian. W wyniku wypadku zginęło dwóch kierowców. Na miejscu pracują policjanci oraz prokurator. Droga jest całkowicie zablokowana. - Objazd może potrwać do wieczora - podkreśla młodszy brygadier Tomasz Niciejewski, rzecznik prasowy KP PSP w Krotoszynie. (kp)
AKTUALIZACJA:
Godz. 12. 03. Hanna Wachowiak z Zespołu Prasowego KWP w Poznaniu: Na razie nie mamy jeszcze żadnych informacji, jeżeli chodzi o tożsamość ofiar, bo tam wszystko doszczętnie spłonęło.
Godz. 12. 10. Tomasz Niciejewski, rzecznik prasowy KP PSP w Krotoszynie: Na razie nic nie wiadomo. Dochodzenie trwa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zderzyły się dwa samochody ciężarowe, na to najechał trzeci. W wyniku tego zderzenia samochody się zapaliły. Kierowcy tych aut zginęli na miejscu. 25-letni kierowca trzeciego samochodu ciężarowego wyskoczył z kabiny. Żyje.