Na razie jest koncepcja rozbudowy kompleksu sportowego w Gostyniu. Zadanie miałoby być realizowane etapami. Inwestycja mogłoby pochłonąć 6 mln złotych. Realizacja przedsięwzięcia wzbudziła wątpliwości wśród części gostyńskich radnych. Plany dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gostyniu popiera burmistrz Jerzy Kulak.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Gostyniu, kiedy dyskutowano nad projektem budżetu gminy Gostyń na 2016 r., niektórym radnym nie spodobał się fakt, że 150 000 zł zostało przeznaczone na przygotowanie dokumentacji, związanej z zagospodarowaniem gostyńskiego stadionu. Uznali, że to zadanie jest zbędne.
Ze strony komisji obszarów wiejskich i ochrony środowiska padła propozycja, aby te środki zabukować na stworzenie dokumentacji i wykup gruntów pod budowę ścieżki rowerowej na wylocie z Gostynia - od ronda „Biznesu” w kierunku Krajewic. Burmistrz jednak nie dał się przekonać. - Nie mówmy na starcie „nie uda się, nie będzie nas stać”. Kwota 6 mln zł jest bardzo wysoka. Na pewno jeśli w przyszłym roku mielibyśmy taką zaplanować w budżecie, byłbym przeciwny, ale jeśli udałoby się sięgnąć po środki z zewnątrz, to dlaczego nie? Jeśli się nie uda, to na pewno wybierzemy z tego projektu najciekawsze elementy, które jesteśmy w stanie wykonać - powiedział Jerzy Kulak.
W jaki sposób miałby być zmodernizowany i przebudowany obiekt sportowy w Gostyniu? Według istniejącej koncepcji priorytetem będą boisko ze sztuczną nawierzchnią oraz bieżnia.
Przebudowane miałoby być boisko środkowe. Lodowisko pod namiotem zmieniające się latem na kort tenisowy, znakomicie funkcjonuje. Te dwa obiekty są w pełni wykorzystywane. - Ale dwa miesiące w roku uciekają nam na przygotowanie ich, przed zmianą sezonu. Chciałbym, aby obok istniejącego namiotu powstał mniejszy, w którym byłoby lodowisko, kort mógłby funkcjonować przez cały rok - wyjaśnia Zbigniew Kordus, dyrektor OSiR-u w Gostyniu.
Poza tym koncepcja przewiduje, że w miejscu basenu odkrytego powstanie baza treningowa – jeden odkryty kort tenisowy oraz plac pn. pole karne, który miałby służyć treningom strzeleckim. Dyrektor OSiR-u planuje w miejscu starego kortu tenisowego postawić budynek, z salą przeznaczoną na siłownię.
Przy takiej rozbudowie terenu sportowego konieczne będzie zaplecze socjalne z prawdziwego zdarzenia. - Moglibyśmy przy balonie kryjącym środkowe boisko postawić coś w rodzaju kontenera, z zapleczem szatniowym. Drugim wyjściem jest rozbudowa trybun. Można by je przykryć, a niżej z tyłu zrobić zaplecze z szatnią, natryskami i gabinetami odnowy - wyjaśnia Zbigniew Kordus.
Szczegóły w najnowszym numerze "Życia Gostynia"