Radna Barbara Wawrzyniak, należąca do boreckiego koła łowieckiego, na ostatniej sesji rady miejskiej, zaapelowała do gospodarzy wiosek w gminie Borek Wlkp., aby wzmogli w swoich miejscowościach kontrolę nad wałęsającymi się psami. - Dzisiaj na posiedzeniu jest bardzo mało sołtysów, ale powinni zostać do tego zobligowani. Chodzi o to, aby zdyscyplinować mieszkańców do solidniejszej opieki nad psami - mówiła radna Wawrzyniak. W punkcie „Wolne głosy i wnioski” poinformowała, że tuż przed Wielkanocą, w Wielki Czwartek, na terenie łowieckiego obwodu kilka psów uciekło w kierunku Strumian. - Też dopadły sarnę. Kiedy ją znaleziono, była jeszcze żywa, ale po 2,3 godzinach padła - uświadamiała obecnym na sesji radna Wawrzyniak. - Zwierzęta dzikie są w tej chwili osłabione, ciężarne. Przeczytaliśmy w gazecie, że w obwodzie Ruska aż 6 saren w jeden dzień psy zagryzły - podkreśliła. Barbara Wawrzyniak zauważyła, że obecnie najwięcej psów wałęsających się widać w regionie Koszkowa, Wycisłowa i Strumian. - Proszę zaapelować, że to podlega karze - zwróciła się do sołtysów i pracowników urzędu miejskiego. - Mieszkańcy wiosek, właściciele posesji powinni trzymać psa w ogrodzeniu, pod kontrolą - dodała radna. (AgFa)
Sołtysi, pilnujcie wałęsających się psów!
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE