reklama

Osuwają się pobocza, co z nową obwodnicą Gostynia? Jest bezpieczna dla użytkowników ruchu?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Agata Fajczyk

Osuwają się pobocza, co z nową obwodnicą Gostynia? Jest bezpieczna dla użytkowników ruchu? - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
4
zdjęć

Osuwiska na poboczak obwodnicy DW434 dla Gostynia oddanej do użytku w grudniu 2023 r. | foto Agata Fajczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościObecna sytuacja nie wpływa na bezpieczeństwo uczestników ruchu – zapewniają zarządcy nowej obwodnicy Gostynia, otwartej 3 miesiące temu. Nędzny stan poboczy niepokoi użytkowników drogi, którzy przysyłają zdjęcia do redakcji.
reklama

Naszym Czytelnikom nie uszła uwadze osunięta ziemia na poboczach przy nowej obwodnicy Gostynia, która z „hukiem” została otwarta i oddana do użytku na początku grudnia. Hałdy ziemi, które tworzą skarpy na poboczach drogi – zwłaszcza na odcinku od ronda w Grabonogu do ronda w Krajewicach, oderwały się i osunęły do rowu. Ten proces nie jest nowością – do podobnej sytuacji doszło rok temu, jeszcze  w trakcie prowadzonych prac budowlanych, deklarowano wówczas ponowne humusowanie skarp. 

Jak zjawisko to tłumaczy zarządca drogi, którym jest Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu? Usprawiedliwieniem mają być intensywne i częste opady, a także nieustabilizowane podłoże na poboczach, na co wpływ ma nieukorzeniona jeszcze roślinność, posadzona stosunkowo niedawno.

reklama

- Powodem pojawienia się osuwisk jest sytuacja hydrologiczna oraz fakt, że skarpy nie zdążyły się ustabilizować poprzez porośnięcie roślinnością – informuje Kinga Hedrych, zastępca dyrektora Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu. 

Tę tezę potwierdza fachowiec od zakładania ogrodów Krzysztof Hojak - projektant ogrodów, specjalista ds. konserwacji terenów zielonych

- Tak będzie się działo, ziemia będzie spływała z wodą, dopóki jakieś rośliny się nie zakorzenią. Tym bardziej w warunkach, kiedy od dłuższego czasu praktycznie cały czas pada deszcz. Gdyby opady były stopniowe, ziemia osiadałaby, a nie spływała. Na solidne ukorzenienie się potrzeba kilku miesięcy, wiosną kiedy wegetacja ruszy na dobre, korzenie szybciej będą rosły. Obecna tam roślinność, najprawdopodobniej posiana jesienią, zaledwie skiełkowała. Nie ma na tyle rozkrzewionych korzeni, by były w stanie tę ziemię utrzymać. Dodatkowo można zabezpieczyć pobocza kamieniami i tak jest zrobione na niektórych fragmentach skarp – wyjaśnia Krzysztof Hojak.

reklama

Zarządca obwodnicy DW434 deklaruje, że zostaną wykonane prace naprawcze, ale nie zabierze się za to tak szybko. Dlaczego?

- Ze względu na obecnie panujące warunki atmosferyczne oraz dużą ilość wody w obszarach przyległych, wykonawca deklaruje wykonanie prac naprawczych w późniejszym terminie przy sprzyjających uwarunkowaniach pogodowych – czytamy w odpowiedzi z zarządu dróg wojewódzkich.  

Kinga Hedrych zapewnia, że naprawa zostanie wykonana w ramach obowiązującej gwarancji. Informuje, że obecnie osuwiska nie stanowią niebezpieczeństwa dla kierowców.

reklama
reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama