Mięsna szajka rozbita

Proceder trwał kilka lat. Przestępcy zdołali dokonać obrotu mięsem w ilościach liczonych w tonach. Wczoraj rano zatrzymano 8 osób i rozbito zorganizowaną grupę, zajmującą się nielegalnym handlem. Do rozpracowania i rozbicia zorganizowanej grupy zajmującej się nielegalnym obrotem mięsem doprowadziła wytężona praca policjantów Wydziału Do Walki z Przestępczością Gospodarczą KMP w Lesznie. Działania operacyjne trwały wiele miesięcy. Zatrzymani to siedmiu mieszkańców powiatu gostyńskiego (w niektórych przypadkach rodzinnie powiązani) i jeden mieszkaniec powiatu kościańskiego w wieku od 26 do 50 lat. Wstępnie straty nielegalnego obrotu mięsem szacowane są na setki tysięcy złotych, na szkodę różnych zakładów mięsnych. Dwie osoby z "mięsnej szajki" zostały zatrzymane na gorącym uczynku, na kradzieży 220 kg mięsa. Leszczyńscy funkcjonariusze mieli także informacje o nielegalnej broni. W związku z tym przy zatrzymaniach brał udział Samodzielny Pododdział Antyterrorystyczny Policji KWP w Poznaniu. Wsparciem służyli także policjanci Gostynia i Kościana. Doniesienia okazały się prawdą. W trakcie przeszukań ujawniono i zabezpieczono nielegalną broń długą oraz amunicję. Wszyscy zatrzymani jeszcze wczoraj usłyszeli zarzuty. Wobec sześciu osób zastosowano dozór policyjny oraz wysokie poręczenia majątkowe. O losie dwóch pozostałych osób zadecyduje dziś Prokurator Okręgowy w Poznaniu. Sprawa ma charakter rozwojowy. Nie wyklucza się kolejnych zatrzymań. Więcej w najbliższym numerze "Życia". (AgFa)