- Kto wygra mecz? - pyta trener. - Stara Krobia! - krzyczą zawodniczki piłkarskiej drużyny UKS Biskupianka Stara Krobia. Zazwyczaj dotrzymują słowa - ostatnio, podczas finału wojewódzkiego turnieju piłki nożnej Tymbark... zajęły II miejsce. Kinga Kozak została królem strzelców - strzeliła 21 bramek. Uczennice klasy piątej ZSPiG w Starej Krobi trenują piłkę nożną od kilku lat. I, sądząc po sukcesach, są w lepszej kondycji niż nasza męska drużyna narodowa. Po zwycięstwie w rozgrywkach powiatowych, trener Bogdan Paluszkiewicz uzupełnił ekipę, dobierając zawodniczki z Pępowa i Krobi. I wszystkie, jako UKS Biskupianka Stara Krobia wystartowały 8 kwietnia w Śremie w wojewódzkim finale turnieju „Z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku”. Jechały z nadzieją, że powtórzą przynajmniej wynik sprzed 2 lat, kiedy zajęły 3 miejsce. Ale postarały się, wzięły sobie do serca rady trenera Bogdana Paluszkiewicza i... zwyciężyły. Być może pomógł sukces z października 2013 roku - wtedy też w turnieju Orlika zajęły I miejsce w województwie. Dziewczyny trenują w hali sportowej zespołu szkół w Starej Krobi, a kiedy pogoda dopisuje - na boisku przy szkole. - To wszystko dla przyjemności i zabawy - zapewniają. - Najfajniejsze w kopaniu jest wygrywanie, kopanie i strzelanie bramek. Można się przy tym nieźle odstresować - dodają nastolatki. Więcej w bieżącym numerze "Życia"
(AgFa)