- W tej placówce dzieje się niedobrze. Przyszła nowa pani dyrektor. Odnoszę wrażenie, że pracująca tam wcześniej kadra nauczycielska, z długim stażem, jej nie akceptuje - w ten sposób Roch Waszak, szef prokuratury rejonowej w Gostyniu, komentuje konflikt, jaki zaistniał w Szkole Podstawowej w Siemowie. Jedna z wuefistek oskarża dyrektor Violettę Sokołowską o przekroczenie swoich uprawnień, poprzez zastraszanie nauczycieli i znęcanie się nad nimi psychiczne, a także o naruszenie nietykalności cielesnej. Prokurator przyznaje, że według niego, dyrektor, wybrana w konkursie w 2010 r., nie została zaakceptowana przez „starą część kadry” nauczycielskiej, między innymi przez wprowadzenie nowych zasad przyznawania nadgodzin. - Oni chcieliby mieć większe pensum, czyli podstawę do naliczania wynagrodzenia, a mają niższe, z tej racji, że dyrektor nie daje im nadgodzin, tylko zatrudnia nauczycieli z zewnątrz. Na tym tle dochodzi do konfliktu - informuje Roch Waszak. Więcej w nowym wydaniu „Życia”. (AgFa)
Konflikt o nadgodziny?
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE