Kawałek drogi na Dzień Seniora

Od 40 lat mieszkańcy wioski Domachowo organizują Dzień Seniora. W tym roku również nie mogło zabraknąć tego święta. Najstarsi zebrali się w świetlicy wiejskiej w niedzielę, 24 czerwca. Po powitaniu, sołtys Zygmunt Pawlak opowiedział seniorom o tym, co w ciągu roku wydarzyło się w ich miejscowości. Wspomniał o remoncie świetlicy i zakupie wyposażenia, a także o wykonanych inwestycjach. - 150 metrów kwadratowych asfaltu zafundowała nam gmina. To „święto” w naszej wiosce, proszę państwa - mówił z nutką ironii gospodarz Domachowa. - Jest mi trochę przykro, jako sołtysowi, po tylu latach, że tylko na taki kawałek drogi gminę stać. A zostało jeszcze jakieś 200 metrów bieżących do wykonania. Ale myślę, że jak jest początek inwestycji, to kiedyś ją gmina skończy - zakończył. Zygmunt Pawlak przekazał też seniorom informacje o wydarzeniach kulturalnych w wiosce - mówił m.in. o otwarciu Gościńca Biskupiańskiego i o jubileuszu zespołu folklorystycznego. - Chciałbym życzyć wam dużo zdrowia, radości, zadowolenia z życia rodzinnego, wioskowego i parafialnego - wyznał pod koniec przemówienia. Wielokrotnie zaznaczył, że będąc w seniorskim wieku, należy jak najwięcej bawić się, tańczyć, a przede wszystkim uśmiechać się. - Brakuje nam w domach tej radości - śmiejmy się jak najczęściej, najszczerzej, bo to nas odmłodzi - dobrze radził świętującym sołtys Pawlak. Seniorów, którzy spotkali się przy kawie i cieście, rozbawiał zespół biskupiański. Wiele radości dała im również grupa teatralna „Na Fali”, działająca przy ZSPiG w Krobi. (AgFa)