275 zawodników, którzy reprezentowali łącznie 30 drużyn Ochotniczej Straży Pożarnej, wzięło udział w miejsko-gminnych zawodach sportowo-pożarniczych w Pudliszkach. Po odprawie drużyn, oficjalnie zawody otworzył burmistrz Krobi Sebastian Czwojda. Życzył zawodnikom jak najlepszych wyników, a także zdrowej sportowej rywalizacji, w której żaden z nich nie ulegnie kontuzji. Później rozpoczęły się zmagania. Zgodnie z tradycją i regulaminem zawodów, drużyny wystartowały w dwóch konkurencjach: sztafecie pożarniczej z przeszkodami i ćwiczeniach bojowych. W I części należało przebiec boisko, wykonując po drodze różne zadania. Druhowie musieli pokonać ściankę z drabiną, płotek lekkoatletyczny lub ścianę, przestawić gaśnicę, pokonać slalomem tyczki, zamontować wąż do rozdzielacza i z rozwiniętym pojawić się jak najszybciej na mecie. W ćwiczeniach bojowych drużyny musiały wykazać się sprawnością w rozwijaniu węży strażackich tak, aby na końcu strumieniem wody strącić butelkę, ustawioną na słupku (młodzieżowe drużyny pożarnicze), czy też przewrócić pachołek albo przełamać tarczę (starsze drużyny pożarnicze). Emocji było dużo. Obecni na pudliszkowskim boisku kibice dopingowali przedstawicieli poszczególnych wiosek. Więcej we wtorkowym wydaniu „Życia Gostynia”. (AgFa)