W związku z dynamicznym rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa w Polsce rząd postanowił zamknąć placówki oświatowe w kraju: uczelnie, żłobki, szkoły podstawowe. Burmistrzowie, wójtowie i starostowie nie mają wyjścia. Decyzja na dziś - do 25 marca placówki oświatowe nie będa prowadziły zajęć dydatktyczno-wychowawczych. W związku z epidemią zawieszono również działalność placówek kulturalnych: teatrów, oper, filharmonii oraz kin.
Decyzja o zamknięciu wszystkich placówek oświatowych i szkół wyższych na dwa tygodnie zapadła na porannym spotkaniu rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
Ze względu na to, że zamknięcie placówek oświatowych jest sporym problemem dla rodziców - jutro i pojutrze zajęcia w szkołach zostają zawieszone - osoby, które nie będą w stanie zorganizować opieki dla swoich pociech mogą je wysłać do szkoły, gdzie odbędą się zajęcia opiekuńcze, ale nie zajęcia dydaktyczne.
Od poniedziałku wszystkie placówki oświatowe (także niepubliczne) zostają zamknięte - przestają przyjmować dzieci i sprawować nad nimi opiekę. Ma to na celu zapobieganie ewentualnemu przenoszeniu się koronawirusa, ograniczeniu zachorowań w różnych grupach społecznych i wiekowych - dziadkowie czy babcie często mają kontakt ze swoimi wnukami. - Starajmy się, aby dzieci nie miały bliskich kontaktów z osobami starszymi. Te zachowania kulturowe powinniśmy przewartościować. Chrońmy naszych seniorów przed tym ryzykiem - mówił minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Rząd zapewnił, że decyzja o 14 dniach zawieszenia zajęć dydaktyczno - wychowawczych nie wpływa na terminarz obecnego roku szkolnego 2019/2020, nie niesie ze sobą dalszych skutków mówiących o innej organizacji roku szkolnego.
Zamknięte będą też żłobki i kluby dziecięce - zadbaliśmy o to, aby rodzice mogli się zaopiekować swoimi dziećmi - wprowadzono dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Nie wymaga się zwolnienia lekarskiego - ale oświadczenie od pracodawcy. Nauczyciele zgodnie z Kodeksem Pracy, mają być w gotowości do pracy. Mają zapewnić uczniom pewne możliwości kształcenia.
Od 12 marca do 25 marca zawieszono zajęcia dydaktyczne na uczelniach, pracuje administracja, badania będą naukowe będą prowadzone, mogą odbywać się zajęcia online.
Jak do decyzji rządu podeszli włodarze w powiecie gostyńskim - będziemy informowac na bieżąco
[AKTUALIZACJA godz. 11.30]
Władze gminy Gostyń na godz. 12.00 i 13.00 zwołały spotkania z dyrektorami gminnych placówek oświatowych. Dyrektorzy otrzymają wytyczne. Najprawdopodobniej w gostyńskiej gminie szkoły podstawowe, przedszkola i żłobki zostaną zamknięte od jutra, dostosowując się do wytycznych ministra edukacji.
- Od dnia jutrzejszego zawieszamy zajęcia dydaktyczno-wychowawcze. Zdajemy sobie jednak sprawę, że w przypadku dzieci najmłodszych w przedszkolach i szkołach podstawowych trudno znaleźć opiekę z dnia na dzień. Dlatego w szczególnych przypadkach rodzice mogą je wysłać jutro i pojutrze do szkół, ale nauczyciele nie będą prowadzić standardowych lekcji - poinformował minister edukacji.
Z kolei w hali przy ZSO w Gostyniu wszystkie popołudniowe oraz weekendowe zajęcia i wydarzenia zostają odwołane.
[AKTUALIZACJA godz. 12.20]
Powiat gostyński jako organ prowadzący szkoły ponadpodstawowe w specjalnym komunikacie poinformował o decyzji rządu - w dn. 12 i 13 marca (tj. czwartek i piątek) zajęcia w szkołach ponadpodstawowych zostają zawieszone, to oznacza, że w tych dniach nie odbędą się żadne zajęcia dydaktyczne.
Natomiast od 16 marca na okres dwóch tygodni szkoły będą zamknięte.
- Zwracamy uwagę, że okres kwarantanny ma na celu ograniczenie kontaktów międzyludzkich i poświęcenie czasu na edukację domową - czytamy w komunikacie starosty powiatu gostyńskiego.