Transformacja energetyczna cukrowni Pfeifer & Langen Polska jest kluczowa dla dalszego rozwoju. We wszystkich czterech zakładach (Gostyniu, Miejskiej Górce, Środzie Wlkp. oraz Glinojecku) prowadzone są projekty zmierzające do ograniczenia zużycia energii elektrycznej i cieplnej, a także ograniczenia zużycia wody. Na inwestycje, remonty i projekty rozwojowe firma zamierza przeznaczyć w tym roku prawie 300 mln zł, jednak znaczna część kosztów inwestycyjnych pochłonie właśnie budowa nowoczesnych kotłowni w wielkopolskich zakładach.
Gostyńska cukrownia jest jedną z trzech należących do Pfeifer & Langen Polska, które zmienią paliwo - z węgla kamiennego na gaz ziemny. To element strategii zrównoważonego rozwoju realizowanej przez firmę. Zakłada ona stopniowe zmniejszanie emisji CO2 i ograniczanie oddziaływania na środowisko w całym cyklu produkcji. W nowoczesnych kotłowniach gazowych w przyszłości będzie możliwa zmiana paliwa na biogaz. W czwartej cukrowni Pfeifer & Langen – w Glinojecku – powstaje farma fotowoltaiczna. Te cztery inwestycje zostaną ukończone w drugiej połowie roku.
Pierwsze plany dotyczące transformacji energetycznej, umożliwiającej odejście od systemu ogrzewania, w którym wykorzystywany jest węgiel kamienny, pojawiły się już w 2020 r. Proces obecnie jest w decydującej fazie, budowa nowoczesnej kotłowni gazowej w cukrowni w Gostyniu wciąż trwa. Elektrociepłownia ma być gotowa do końca sierpnia 2024 r.
- Start planujemy wraz z początkiem kampanii buraczanej 2024. Termin uruchomienia w tej chwili nie jest zagrożony - wyjaśnia Jacek Grochowiecki, dyrektor ds. utrzymania ruchu i energetyki Pfeifer & Langen Polska.
Nowoczesna kotłownia będzie przede wszystkim mniej uciążliwa dla środowiska – emisja dwutlenku węgla będzie dwukrotnie mniejsza niż przy wykorzystaniu węgla. Będzie też zautomatyzowana, czyli bezpieczna dla pracowników ją obsługujących.
- Dzięki zastosowaniu nowoczesnych urządzeń wyeliminujemy uciążliwe prace, które były związane z obsługą pieców węglowych - mówi dyrektor ds. utrzymania ruchu i energetyki Pfeifer & Langen Polska.
Pracujące do tej pory kotły węglowe zostaną wyłączone z użytkowania, natomiast instalacja zostanie zmodernizowana i dostosowana do nowej kotłowni. Dyrektor Grochowiecki zapewnia, że koncern nie planuje jakiejkolwiek redukcji zatrudnienia. Wręcz przeciwnie, dla pracowników przygotowano system podnoszenia kwalifikacji i nauki obsługi nowych urządzeń.
- Pracownicy są fundamentem naszej firmy. Chcemy by rozwijali się razem z nią - mówi Jacek Grochowiecki.
Już na etapie projektowania i budowy elektrociepłowni uwzględniane były możliwości dostosowania elektrociepłowni do paliwa alternatywnego, jakim może być biometan.
- Trudno dokładnie powiedzieć, kiedy będzie to możliwe. Przede wszystkim zależy to od możliwości krajowych sieci dystrybucyjnych, a także od możliwości pozyskania biometanu. Projektując elektrociepłownie zależy nam na tym, aby myśleć dalekowzrocznie – nie zamykać się na perspektywę kilku lat - uzupełnia dyrektor ds. utrzymania ruchu i energetyki Pfeifer & Langen Polska.
Jednocześnie zapewnia, że zmiana źródła ogrzewania nie wpłynie na przebieg kampanii, ani dalszą pracę fabryki. Warto również dodać, że nie będzie też miało to wpływu na ogrzewanie miasta.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.