Pogotowie lotnicze wezwano do kierowcy motocykla, który zderzył się z osobowym BMW. Do wypadku doszło dzisiaj popołudniu w Brzeziu. Na miejscu pracują jeszcze służby ratownicze. - Usłyszałem tylko huk, wybiegłem z domu i wzywałem pomocy - tak mówił mieszkaniec Brzezia, chwilę po zdarzeniu. Na miejsce przyjechały jednostki pogotowia, policji i straży pożarnej. Stan motocyklisty jest bardzo poważny - z nieoficjalnych informacji wynika, że między innymi ma wieloodłamkowe złamanie nogi. Do poszkodowanego wezwano ekipę lotniczego pogotowia ratunkowego. (iza)