Cała trójka musi je podjąć. Bez nich ani rusz
Przypomnijmy, gmina Piaski, gmina Gostyń oraz powiat gostyński podpisały 16 listopada 2022 roku trójstronne porozumienie w sprawie realizacji zadania inwestycyjnego pod nazwą ,,Budowa ciągu pieszo-rowerowego przy DK nr 12 na odcinku Gostyń-Piaski”, wyrażając tym samym wolę wspólnego stworzenia ciągu komunikacyjnego łączącego obydwie gminy.
- Najważniejszym postanowieniem tego porozumienia było podjęcie w przyszłości przez wszystkie trzy rady: Radę Gminy Piaski, Radę Miejską w Gostyniu oraz Radę Powiatu Gostyńskiego uchwał intencyjnych, co do budowy ścieżki - tłumaczy Wiesław Glapka.
Jednocześnie samorządy zadeklarowały, że podzielą się kosztami opracowania dokumentacji projektowej na budowę ścieżki, wysokości około 100 tysięcy złotych, w stosunku 70:30. Gmina Piaski jako pomysłodawca miała za zadanie zlecić dokumentację i pokryć swoją część wydatków wysokości 70 tysięcy złotych, a gmina Gostyń i powiat gostyński uzupełniłyby brakującą kwotę 30 tysięcy złotych ze swoich budżetów po połowie - po 15 tysięcy złotych.
W związku z tym nie może dziwić, że piaskowski samorząd podjął swoją uchwałę intencyjną jako pierwszy, niemal rok po podpisaniu wspomnianego porozumienia - 14 listopada 2023 roku. Rada powiatu uczyniła to na niedawnej sesji 25 stycznia 2024 roku. Natomiast nie wiadomo, kiedy zrobią to władze gminy Gostyń? Choć tak nie do końca nie wiadomo.
Do czego w ogóle potrzebne są wspomniane uchwały i dlaczego tak dużo zależy od nich w kwestii powstania ścieżki pieszo-rowerowej między Piaskami a Gostyniem?
- Są bardzo ważne ponieważ warunkują otrzymanie przez nas tzw. ZRID-u, czyli zezwolenia na realizację inwestycji drogowej. Ta decyzja administracyjna to ostatni krok na drodze do rozpoczęcia konkretnych działań, jeżeli chodzi o budowę ścieżki. Jeżeli nie zostanie wydana, to nie będzie mowy o tej inwestycji - mówi wójt Piasków.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD - ZDJĘCIEM KLIKNIJ GRAFIKĘ, żeby PRZECZYTAĆ
Nikt inny nie dostanie tej ziemi za darmo
Wydanie ZRID-u to bardzo czasochłonna procedura, co udowodnił choćby proces pozyskiwania wszystkich potrzebnych zezwoleń przy powstawaniu oddanej niedawno do użytku obwodnicy Gostynia. Co ciekawe, ogromne znaczenie w tym kontekście ma "bliźniacze" przedsięwzięcie - powstanie obwodnicy drogi krajowej numer 12.
- Kilka tygodni temu byliśmy z wizytą w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, gdzie otrzymaliśmy informację, że gdy tylko budowa obwodnicy się zakończy, to obecny odcinek DK12 od Godurowa do Gostynia zostanie przekazany w zarząd powiatowi gostyńskiemu. W GDDKiA są przekonani, że inwestycja zakończy się terminowo, czyli do września 2025 roku. Zostało więc bardzo mało czasu, bo jeszcze wcześniej otrzymaliśmy informację od Lasów Państwowych, że tereny leśne pod budowę ścieżki nieodpłatnie może dostać tylko i wyłączenie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Żaden inny zarządca drogi, czy to byłaby gmina, powiat czy nawet województwo nie otrzyma w ten sposób tych terenów tylko będzie musiał je wykupić i płacić odszkodowanie. A na dzień dzisiejszy to ogromna suma, oscylująca w graniach 1 do 1,5 miliona złotych - informuje włodarz gminy Piaski.
Skąd tak wysokie koszty za wykup około 2-kilometrowego pasa ziemi pod ciąg pieszo-rowerowy? Przez wpływ inwestycji na środowisko.
Jak już wspominaliśmy, gmina Piaski zleciła opracowanie trzech koncepcji przebiegu ścieżki pieszo-rowerowej przy drodze krajowej nr 12. Pierwsza zakłada naruszenia środowiska naturalnego w największym stopniu, gdyż wiązałaby się m.in. z wycinką około 150 drzew, w większości zdrowych dębów. Zgodnie z drugą udałoby się ocalić dęby, ale z racji tego, że teren nie nadawałby się już do użytku pod gospodarkę leśną przez Lasy Państwowe, odszkodowanie nadal opiewałoby we wcześniej podanych granicach.
- Dlatego zleciliśmy przygotowanie trzeciej koncepcji, będącej obecnie w opracowaniu i ku której najbardziej się obecnie skłaniamy, a mianowicie, że ścieżka miałaby pójść blisko drogi, po rowie i być oddzielona barierą energochłonną, W tym przypadku straty w zalesieniu byłyby minimalne. Ale ona też wiąże się z zapłatą odszkodowania. Dlatego tak pilnie potrzebne jest podjęcie uchwał intencyjnych, żeby Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przejmowała te grunty za darmo, a nie my za horrendalne pieniądze. Tylko i wyłącznie o to chodzi. Bo jeżeli drogę przekażą powiatowi, to ten nie udźwignie tak wielkiego ciężaru finansowego - przekonuje W. Glapka.
Warto dodać, że łącząca obecnie Gostyń z Piaskami leśna ścieżka pozostałaby nienaruszona, a piesi i rowerzyści mieliby do wyboru poruszanie się tym traktem lub asfaltowym, oświetlonym ciągiem komunikacyjnym.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD - ZDJĘCIEM KLIKNIJ GRAFIKĘ, żeby PRZECZYTAĆ
"Zwróciliśmy się do burmistrza..."
Jak dowiadujemy się, GDDKiA jest obecnie na etapie przekazywania pełnomocnictwa dla projektanta umożliwiającego „występowanie w imieniu Skarbu Państwa - Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad w celach związanych z opracowaniem dokumentacji projektowej”.
- Jednocześnie informuję, iż (...) pełnomocnictwo umożliwiające wystąpienie z wnioskiem o wydanie decyzji ZRID wydane zostanie w terminie późniejszym, po uzyskaniu przez wszystkie strony porozumienia odpowiednich uchwał intencyjnych - czytamy w piśmie z 16 lutego 2024 roku z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - oddział w Poznaniu.
Z przesłanego pisma jasno wynika, że wszytko obecnie „rozbija się” o ostatnią uchwałę intencyjną, która pozostała do podjęcia.
- Trudno mi powiedzieć, dlaczego Rada Miejska w Gostyniu jeszcze tego nie zrobiła? Zwróciliśmy się do burmistrza, który odpowiedział nam pisemnie, że nie będą w tej kadencji podejmować uchwały, gdyż uważa, że dopiero przyszła rada powinna się nad tym tematem pochylić. A przecież o tej ścieżce cały czas mówią nie tylko mieszkańcy Piasków, ale także gostyniacy chcieliby z niej korzystać. Do tego trzeba sobie uzmysłowić, że oprócz uzyskania ZRID musimy również wziąć pod uwagę, że żeby zdążyć z inwestycją, będziemy musieli się jeszcze szybko rozglądać za środkami zewnętrznymi. Jesteśmy z powiatem gostyńskim zdeterminowani, żeby ta ścieżka powstała. Z drugiej strony wiem, że kolejnymi kosztami związanymi z budową ścieżki będziemy musieli też się podzielić, ale myślę, że wspólnie usiądziemy i porozumiemy się w tej sprawie - podsumowuje wójt Wiesław Glapka.
"To oni powinni podejmować decyzje dotyczące zobowiązań finansowych"
Poniżej publikujemy pełny tekst pisma burmistrza Gostynia Jerzego Kulaka z 19 stycznia 2024 roku przesłany piaskowskim władzom w odpowiedzi na zapytanie w związku z budową ścieżki pieszo-rowerowej Piaski-Gostyń.
„Trwająca budowa obwodnicy drogi krajowej nr 12 to dla ziemi gostyńskiej ogromna szansa, ale także bardzo dużo wyzwań, które będą czekać na nasze samorządy w najbliższym czasie. Zakończenie budowy obwodnicy drogi krajowej nr 12, a co za tym idzie zmiana administratorów niektórych dróg na naszym terenie, otworzy przed nami nowe możliwości. Gmina Gostyń przygotowuje się do wypracowania nowej koncepcji przebiegu bezpiecznych tras pieszo-rowerowych na naszym terenie, a także parków kieszonkowych w mieście. Stworzenie sieci aktywnego wypoczynku jest dla gminy jednym z priorytetów, gdyż mieszkańcy przekładają coraz większą wagę do miejsc, w których mogą wypocząć i nabrać energii do dalszego działania.
Jednak z racji zbliżającego się końca obecnej kadencji decyzje dotyczące przyszłych zadań i inwestycji chcemy pozostawić nowej Radzie Miejskiej, która zostanie wybrana przez mieszkańców. To oni powinni podejmować decyzje dotyczące zobowiązań finansowych, a także decydować o przyjęciu danych rozwiązań.
Pragnę jednak podkreślić, iż podtrzymuję chęć realizacji zadania zgodnie z porozumieniem z dnia 16.11.2022 r. w sprawie wspólnej realizacji zadania inwestycyjnego pod nazwą ,,Budowa ciągu pieszo-rowerowego przy DK nr 12 na odcinku Gostyń-Piaski". Wierzę, że ta ścieżka rowerowa wpisze się w przygotowywaną przez nas koncepcję przebiegu tras rowerowych, a także połączy z innymi drogami gminnymi i powiatowymi. Uważam jednak, że powyższa ścieżka rowerowa powinna być częścią całego odpowiednio zaplanowanego układu, który pozwoli na połączenie z innymi drogami gminnymi i powiatowymi”.
Wiemy dlaczgo burmistrz Gostynia odkłada pilną według zarządu powiatu gostyńskiego - sprawę na przyszłą kadencję - WSZYSTKO W PONIŻSZYM ARTYKULE - KLIKNIJ W OBRAZEK
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.