reklama

Geodeci twierdzą, że są niewinni

Opublikowano:
Autor:

Geodeci twierdzą, że są niewinni - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Przed gostyńską Temidą stanęło czterech urzędników państwowych. Ruszył proces w głośnej sprawie pracowników powiatowej geodezji. W prokuratorskim akcie oskarżenia znalazły się między innymi zarzuty niedopełnienia obowiązków, fałszerstwa dokumentów oraz poświadczenia nieprawdy. Cała czwórka nie czuje się winna i nie przyznała się do postawionych im zarzutów. Podczas pierwszej rozprawy Roman S. - były dyrektor PODGiK, Grażyna C., Danuta C., Cecylia J. złożyli wyjaśnienia i odpowiadali na pytania prokuratora, sędziego oraz obrońców. Roman S. zeznał, że choć Krzysztof W. był przewodniczącym komisji przetargowej, to praktycznie nie uczestniczył w jej pracach. Prowadzili je wiceprzewodniczący oraz członkowie, i to właśnie oni decydowali o wyborze oferty. Stwierdził, iż wiedział o powiązaniach Krzysztofa W. z rodziną prowadzącą firmę w Miejskiej Górce oraz o tym, że na jej rzecz wykonuje prace. Uznał natomiast, że nie działał w zmowie z byłym pracownikiem i przepisy o zamówieniach publicznych nie zostały naruszone, a wszystkie prace zostały wykonane i rozliczone. - Od kilku lat była taka praktyka, muszę przyznać, źle było wydane to zarządzenie o powołaniu stałej komisji - mówił przed sądem Roman S.

Prace odbierały Grażyna C., Danuta C., Cecylia J., które razem z Romanem S. zasiadały na ławie oskarżonych. Zarzuca się im, że jako członkinie komisji do spraw odbioru prac geodezyjnych poświadczyły nieprawdę, składając swoje podpisy na dokumentach. Wszystkie pracownice przyznały, że właściciel wybranej firmy nigdy nie pojawił się podczas pospisywania końcowego odbioru. Jednak w dokumentach istnieje zapis, iż wykonawca podpisuje odbiór prac w obecności pracowników ośrodka. - Nie miałam świadomości, że istnieje taka regulacja - mówiła jedna z kobiet. Jedna z oskarżonych zaznaczyła, że forma protokołu odbioru została opracowana kilka lat temu i pracownicy administracji zmieniali tylko datę i nazwę firmy. Więcej w bieżącym numerze „Życia”. (gabi)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE