reklama
reklama

Dyrektorzy DPS-ów poszli na emeryturę i... wrócili. Powiat gostyński szykuje rewolucję w zarządzaniu placówkami?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Dyrektorzy DPS-ów poszli na emeryturę i... wrócili. Powiat gostyński szykuje rewolucję w zarządzaniu placówkami? - Zdjęcie główne

Grażyna Wira - dyrektor DPS w Zimnowodzi oraz Ryszard Janaszak - dyrektor DPS w Chwałkowie. Przeszli na emeryturę, ale wrócili...

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Dwoje dyrektorów domów pomocy społecznej z powiatu gostyńskiego, którzy skorzystali z przywileju przejścia na emeryturę, wróciło do pracy. Są zatrudnieni w tych placówkach jako pełniący obowiązki dyrektorów. - Zapewniam, że zmiany które przeprowadzamy są czynione z troską o finanse publiczne (...) - argumentuje Robert Marcinkowski, gostyński starosta. Szykuje się rewolucja w organizacji zarządzania placówkami pomocy społecznej?
reklama

Na portalu gostynska.pl pojawiło się ostatnio sporo informacji o zmianach kadrowych i organizacyjnych, jakie w urzędach i jednostkach organizacyjnych wprowadza Starostwo Powiatowe w Gostyniu. 

TUTAJ INFORMOWALIŚMY o tym, że na emeryturę przeszedł zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Gostyniu Andrzej Czupryński.

Czas na emeryturę dla dwóch dyrektorów DPS-ów

Z bardzo korzystnych warunków, jakie w tym roku zaoferował ZUS przy przejściu na emeryturę skorzystali również dyrektorzy dwóch domów pomocy społecznej, którymi zarządza samorząd powiatowy. Chodzi o placówkę w Chwałkowie - tam na emeryturę przeszedł Ryszard Janaszak oraz w Zimnowodzie, gdzie z przywileju skorzystała Grażyna Wira. Obydwoje przeszli na emeryturę 27 lutego. 

Łączna wartość odpraw, jaką wypłacono tym trzem pracownikom wyniosła: 156 688 zł. 

- Kwota ta jest zgodna z przepisami dotyczącymi wysokości odpraw dla pracowników samorządowych, przechodzących na emeryturę. Przysługuje im odprawa w wysokości sześciomiesięcznego wynagrodzenia. Środki te wypłaciły poszczególne jednostki - informuje  sekretarz powiatu gostyńskiego Justyna Dębska.

Poszli i po jednym dniu wrócili  - powierzenie pełnienia obowiązków

Dyrektorzy DPS w Zimnowodzie i DPS w Chwałkowie przebywali na emeryturze (w pełnym znaczeniu tego słowa) ... jeden dzień. Od 1 marca do zarządzania instytucjami wróciły osoby, które wcześniej przeszły na emeryturę: Grażyna Wira i Ryszard Janaszak. Obecnie pełnią oni obowiązki dyrektorów, dzięki czemu zachowany jest nadzór nad placówkami.

- Dbając o ciągłość działalności oraz właściwy nadzór nad domami pomocy społecznej, zarząd powiatu gostyńskiego powierzył, na okres 3 miesięcy, pełnienie obowiązków dyrektorów DPS, na podstawie ustawy o pracownikach samorządowych - wyjaśnia Justyna Dębska, sekretarz powiatu gostyńskiego.

ZUS skusił korzystnymi warunkami

Starosta gostyński Robert Marcinkowski zapewnia, że w przypadku domów pomocy społecznej mamy do czynienia z „krótkotrwałym okresem przejściowym”. Włodarz powiatu sam przyznaje, że wiele w zakresie chęci przejścia na emeryturę zrobiły bardzo korzystne warunki, jakie w 2023 roku zaoferował ZUS. 

Okazało się, że tak dobrej waloryzacji świadczeń emerytalnych nie było od lat i bardzo prawdopodobne, że w najbliższym czasie nie będzie - tak Robert Marcinkowski wyjaśniał zaistniałą sytuację zaniepokojonym radnym, którzy - jak Piotr Kogut - nie ukrywali, że dla nich to zbyt „zawiła zagadka”.  

Na sesji Rady Powiatu Gostyńskiego 23 marca 2023 r. starosta gostyński przypomniał również, że emerytura jest przywilejem, prawem, a nie obowiązkiem i żaden pracodawca nie ma możliwości bezpośredniego skierowania pracownika na emeryturę.

Dyrektorzy DPS w Zimnowodzie i Chwałkowie nieco zaskoczyli pracodawców

Z podawanych informacji wynika, że włodarze powiatu zostali nieco zaskoczeni przez dyrektorów DPS-ów, którzy zdecydowali się odejść na emeryturę, wcześniej nie sygnalizując takiej woli.  

- Pisma w tej sprawie, po wcześniejszych krótkich rozmowach otrzymaliśmy dopiero w lutym. Jako zarząd postanowiliśmy, że dla sprawnego procesu przeprowadzenia zmian organizacyjnych, wyłonienia nowych dyrektorów, dobrze będzie - dla ciągłości sprawowania usług te same stanowiska powierzyć tym samym osobom - mówił Robert Marcinkowski. 

Podkreślił, że okres zatrudnienia jest bardzo krótki - umowa o pracę została podpisana na czas 3 miesięcy. 

- Nie ma tutaj żadnych niezgodności z prawem, wszystko zostało sprawdzone. Takie praktyki, nawet daleko idące były już stosowane w samorządach na terenie powiatu gostyńskiego - powiedział. 

Starosta przypomniał o zakończeniu pracy skarbników gminy, kiedy to zaraz po zakończeniu  byli powoływani ponownie, pełniąc te funkcje  - TAK BYŁO CHOCIAŻBY W BORKU WLKP. - KLIK.

- Zapewniam, że zmiany które przeprowadzamy są czynione z troską o finanse publiczne i już przynoszą oszczędności i będą przynosić jeszcze większe - przekonywał radnych Robert Marcinkowski.

Od strony prawnej sytuację wyjaśniła Justyna Dębska, sekretarz powiatu gostyńskiego. Zapewniła, że ustawa o pracownikach samorządowych daje możliwości powierzenia innego stanowiska niż to zapisane w umowie, na okres do 3 miesięcy w ciągu roku, i z tego artykułu zarząd powiatu gostyńskiego skorzystał. 

- Osoba pełniąca funkcję dyrektora DPS musi spełniać określone kryteria, które wynikają z ustawy o pomocy społecznej. Te osoby, które otrzymały powierzenie spełniają te kwalifikacje - powiedziała sekretarz powiatu gostyńskiego.

Dyrektorzy - emeryci zostali zatrudnieni na stanowiskach pomocniczych i obsługi we właściwych DPS-ach, ale przez kogo? Umowy o pracę podpisały z nimi osoby posiadające w tym zakresie upoważnienia do reprezentowania pracodawcy pod nieobecność dyrektora. Starosta zapewnił, że w każdym DPS-ie była wyznaczona osoba, która w swoim zakresie czynności, obowiązków ma wpisane zastępowanie dyrektora pod jego nieobecność, zatem pod kątem organizacyjnym ta sprawa już wcześniej była i jest nadal pod kontrolą.

Osoba, która zastępuje dyrektora, wypełnia wszystkie obowiązki, posiada kwalifikacje, ma uprawnienia w imieniu pracodawcy i może zatrudnić pracownika w strukturach DPS – wyjaśniła Justyna Dębska. - Zgodnie z prawem powierzyć obowiązki można tylko i wyłącznie pracownikowi zatrudnionemu w danej jednostce na podstawie umowy o pracę. Osoba uprawniona może zatrudnić na stanowisko urzędnicze - wtedy przeprowadzany jest konkurs lub na stanowisko pomocnicze, jak w przypadku DPS-u w Zimnowodzie i Chwałkowie, wówczas konkurs nie jest wymagany - dodała.

Dyrektorzy Grażyna Wira oraz Ryszard Janaszak pracują zatem w DPS-ach na umowę o pracę na czas określony, otrzymują miesięczne wynagrodzenie, ale po raz drugi odprawy im się nie należą.

Rewolucja w prowadzeniu i zarządzaniu DPS-ami?

W Powiatowym Urzędzie Pracy w Gostyniu  powołano już zastępcę dyrektora, natomiast - jeśli chodzi o domy pomocy społecznej - po upływie miesiąca organ prowadzący, czyli samorząd powiatowy, wciąż nie ogłosił konkursu na stanowisko dyrektora. 

- Zarząd powiatu gostyńskiego analizuje możliwości nowych rozwiązań organizacyjnych w zakresie wspólnego funkcjonowania i zarządzania częścią, bądź całością wszystkich domów podległych samorządowi powiatowemu. W związku z tym konkursów jeszcze nie ogłoszono - wyjaśnia sytuację Justyna Dębska, sekretarz powiatu gostyńskiego.

Zarząd powiatu gostyńskiego rozważa różne możliwości prawno-administracyjne funkcjonowania tych oraz pozostałych powiatowych domów pomocy społecznej w przyszłości. Na pytanie skąd inicjatywa, otrzymaliśmy odpowiedź, że „optymalizacja kosztów funkcjonowania, przy zachowaniu właściwej kontroli i nadzoru nad każdą jednostką powiatową jest priorytetem zarządu”.
Zatem coś jest na rzeczy, jeśli chodzi o zmiany w zarządzaniu i organizacji pracy administracyjnej domów pomocy społecznej. O tym napiszemy wkrótce na portalu gostynska.pl

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama