Drugi vw zniknął z parkingu

Kolejny raz w Głuchowie, gmina Pogorzela skradziono samochód. Czy na naszym terenie działa szajka zajmująca się kradzieżą aut? Przypomnijmy, że w nocy z 18 na 19 marca w Głuchowie sprzed bloku skradziono samochód osobowy marki VW Golf V, warty 29 000 zł. Kolejny golf, ale tym razem „czwórka” w tej miejscowości zniknął w nocy z 7 na 8 kwietnia. Strata została wyceniona przez poszkodowanego na 10 tys. zł. Jest to już szósta, w tym roku, kradzież auta na terenie powiatu zgłoszona gostyńskiej policji. Kilka z nich zostało sfingowanych, aby otrzymać odszkodowanie z firmy ubezpieczeniowej. W taki sposób działali właściciele opla insignia i audi A4. Co do innych przypadków policja podejrzewa, że złodziejstwo faktycznie miało miejsce. Volkswagen golf IV najprawdopodobniej także został „zwędzony”, gdyż nie był ubezpieczony od kradzieży. Czy przestępstw w Głuchowie zarówno w marcu, jak i kwietniu dopuścił się jeden sprawca bądź sprawcy? - Mamy wiele hipotez. Musimy brać pod uwagę kilka ewentualności. Na razie nie możemy zdradzać żadnych szczegółów - tłumaczy Grzegorz Błaszczyk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu. (doti)