reklama

Debiuty Biznesu 2024. „Lepiej żałować, że się nie udało, niż że się nie próbowało”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Fotomontaż

Debiuty Biznesu 2024. „Lepiej żałować, że się nie udało, niż że się nie próbowało” - Zdjęcie główne

foto Fotomontaż

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPrezentujmy kolejną piątkę odważnych mieszkańców naszego powiatu biorących udział w tegorocznej VIII edycji konkursu "Debiuty Biznesu", którzy w różnym wieku postanowili otworzyć własny biznes i sprawdzić na rynku pracy. Po doświadczeniach własnej działalności większość przedsiębiorczyń i przedsiębiorców jasno deklaruje, że nie wyobraża sobie „pracy u kogoś na etacie”. - Naprawdę to jest coś super, niczego nie żałuję - mówi prowadząca salon kosmetyczny 21-letnia Klaudia Fórmanowska. Poniżej ZNAJDZIECIE krótkie opisy ich działalności.
reklama

Makijaż Permanentny Aleksandra Nożewska, Gostyń

Aleksandra Nożewska z Gostynia działalność zaczęła od... eksperymentów na sobie.

reklama

- Zrobiłam sobie makijaż permanentny powieki, ale byłam strasznie niezadowolona. Chodziłam od kosmetyczki do kosmetyczki, żeby mi to poprawiły, żadnej się jednak nie udało. Ostatecznie okazało się, że problem leży nie w braku ich umiejętności, ale w moim organizmie. Dowiedziałam się, że choruję na tarczycę i od tego właściwie wszystko się zaczęło - tłumaczy 40-letnia właścicielka firmy.

W ramach swojej działalności, którą gostynianka otworzyła 7 czerwca 2023 roku, wykonuje makijaż permanentny brwi, powiek i ust oraz piercing całego ciała i stylizację paznokci.

- Stwierdziłam, że będę pomagać dziewczynom zmagającym się z chorobami nowotworowymi, którym wypadają brwi lub rzęsy, żeby cały czas czuły się piękne. Ponadto w najbliższym czasie mam w planach wprowadzenie mikropigmentacji skóry dla panów mających problemy z łysieniem - dodaje A. Nożewska.

reklama

To nie koniec jej pomysłów na rozwijanie firmy.

- W dłuższej perspektywie chcę stworzyć studio, jakiego w Gostyniu nie ma, z typowym makijażem permanentnym, ale także pigmentacją medyczną. Przykładowo, gdy mamy do czynienia z rekonstrukcją piersi i brakującym sutkiem, to on również jest później pigmentowany. Wszystko zależy jednak od finansów - podsumowuje przedsiębiorczyni.

Zapytana, czy dobrze czuje się w roli prowadzącej własną działalność, odpowiada:

reklama

Fryzjerstwo objazdowe Kinga Chuda, Krobia

W październiku 2024 roku minęło 11 lat, odkąd w swojej pracy spełnia się 35-letnia Kinga Chuda z Krobi. Firmę założyła dwa lata temu i jak mówi, na brak pracy nie narzeka. Z zawodu fryzjerka początkowo miała obawy, co do wysokich opłat związanych m.in. z wynajęciem lokalu na własną działalność, dlatego zdecydowała się na prowadzenie mobilnego salonu fryzjerskiego.

- Jest dużo osób starszych, które potrzebują takich usług, a nie mają jak dojechać do fryzjera. Ale też rodzice z dziećmi, którzy nie pójdą całą rodziną do salonu. Na grudzień tego roku kalendarz mam już zapełniony. Śmieję się, że jak wsiądę do samochodu 3 grudnia, to wysiądę 24-go po południu - zdradza Kinga Chuda.

reklama

Coraz częściej jednak myśli o stacjonarnym salonie. Obecnie w zakresie jej usług jest strzyżenie damskie, męskie, koloryzacja, trwała, zabiegi pielęgnacyjne na włosy, prostowanie keratynowe, uczesanie. Co najbardziej ceni sobie we własnej firmie?

- Że mogę sama o sobie decydować. Nie wiem, czy byłabym teraz w stanie pracować u kogoś - stwierdza 35-latka.

TKR Jakub Tokarski, Gostyń

Z wykształcenia technik informatyk Jakub Tokarski z Gostynia, zanim „poszedł na swoje” przez 8 lat pracował w przedstawicielstwie handlowym. Tak było do kwietnia 2024 roku, gdy 29-latek otworzył lokal gastronomiczny typu fast food specjalizujący się w daniach z drobiu.

- To działalność franczyzowa, a pomysł podsunęli mi znajomi. Jednak już od jakiegoś czasu myślałem o otwarciu czegoś na własny rachunek - tłumaczy młody przedsiębiorca.

Sprawę stawia jasno: gdyby prowadzenie własnej firmy mu się nie opłacało nie zajmowałby się tą działalnością. Obecnie zatrudnia jedną osobę.

- Obciążenia podatkowe i wszelkie opłaty nie są małe, ale chcę się rozwijać. Najpierw chcę „rozkręcić” obecny lokal, myślę już jednak nad otwarciem kolejnych. Nie wiem, czy stanie się to pod koniec przyszłego roku, ale na pewno za dwa lata. W przyszłym roku planuję także zatrudnić dodatkową osobę w ramach stażu z urzędu pracy - zdradza 29-latek z Gostynia.

Beauty with Klaudia Fórmanowska, Gostyń

Przy wsparciu mamy i przyjaciółki, z którą prowadzi salon, własną działalność rozpoczęła 21-letnia Klaudia Fórmanowska. Gostynianka od zawsze interesowała się robieniem makijażu i wszystkimi zabiegami „beauty”. Firmę założyła 9 marca 2023 roku.

- Na początku stres był bardzo duży, bo nie wiedziałam, czy będę miała taką liczbę klientek, żeby się utrzymać. Ale tak naprawdę wszystkim polecam spróbować. Naprawdę niczego nie żałuję i nie wyobrażam sobie teraz pracować u kogoś lub na etacie. Własna działalność jest super - zachęca 21-latka.

We współprowadzonym salonie świadczę usługę stylizacji rzęs, brwi, jak i makijaż.

- Kończąc liceum zaczęłam kształcić się w tym kierunku, zrobiłam kilka szkoleń, w międzyczasie pracowałam u przyjaciółki w gastronomii oraz w lodziarni. Właśnie ona namówiła mnie na własną działalność. Nie wiedziałam jednak, że wszystko się tak szybko potoczy. Teraz chcę się rozwijać, dodać kolejne usługi, ale też planuję iść na studia kierunkowe z kosmetologii - zdradza ambitna gostynianka.

CERTO DOM Romana Twardowska, Krobia

Pracy, która pozwoliłaby jej pogodzić życie prywatne, rodzinne, głównie wychowanie dzieci, z życiem zawodowym szukała Romana Twardowska z Krobi.

Do momentu otwarcia własnej firmy w marcu 2022 roku, pracowała w handlu. Początkowo jej profil działalności dotyczyła sporządzania świadectw charakterystyki energetycznej.

- Dopiero od pół roku rozwijam też drugą gałąź działalności, czyli ubezpieczenia indywidualne oraz grupowe dla przedsiębiorstw - podaje 35-letnia przedsiębiorczyni.

Co najbardziej ceni w swojej pracy?

- Poza tym, że dobrze się w niej czuję, mam czas dla siebie, dla rodziny. To, co najbardziej lubię, to że mogę codziennie poznawać nowych ludzi i się z nimi spotykać - tłumaczy R. Twardowska.

Czy poleca innym pójście we własny biznes?

- Na pewno wiąże się to z obawami, czy będą klienci, kontrahenci. Myślę, że jak ktoś ma odwagę i chęci, żeby wziąć to w swoje ręce, to jak najbardziej. Trzeba dużo samozaparcia i wytrwałości, ale warto - podsumowuje mieszkanka gminy Krobia.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama