Muzeum Stolarstwa i Biskupizny w Krobi realizowało tegoroczną edycję muzealnej nocy pod hasłem „Ten zegar stary”. Słowa zaczerpnięte z moniuszkowskiej arii zwiastowały „zegarową” tematykę dwóch spotkań: wieczornego dla dzieci i w gronie dorosłych po nastaniu zupełnego mroku. Marek Hałas, prezes prowadzącej działalność kulturalno-edukacyjną Fundacji Ziemi Krobskiej im. prof. Rajmunda Teofila Hałasa, opowiadał o historii pomiaru czasu, a za materiał poglądowy służyły ilustracje wyświetlane na ekranie oraz zabytkowe przedmioty, pochodzące z kolekcji rodzinnych pamiątek. Zainteresowanie wzbudziły również współczesne zegary, ciekawostki i zagadki. Zajęcia praktyczne, do których zachęciła Monika Hałas, sprowadziły się do dekorowania drewnianego cyferblatu, który po zamontowaniu wskazówek i mechanizmu na baterię można było zabrać do domu. Oparciem dla artystycznych pomysłów były przykładowe obrazy oraz zestaw przyborów plastycznych. Szkoda jedynie, że z uwagi na ograniczoną ilość miejsc oba sobotnie spotkania miały kameralny charakter, gdyż, jak zapewnił Marek Hałas, zainteresowanie udziałem było ogromne i zapisy szybko wypełniły listę uczestników. (CW)
