Burmistrz szaleje?

Daria Andrzejewska, która od połowy 2011 r. pełniła w krobskim magistracie funkcję podinspektora ds. promocji i rozwoju gminy, na początku kwietnia otrzymała wypowiedzenie. To wynik reorganizacji urzędu miejskiego, który wiąże się ze zmianami wprowadzonymi w GCK w Krobi. - Pani Daria zajmowała się zadaniami, które przechodzą do obowiązków ośrodka kultury - mówi włodarz Krobi Sebastian Czwojda. Jego zdaniem urząd miejski realizował szereg przedsięwzięć, które można odnieść do działalności kulturalnej. - One zawsze wiążą się z działaniami edukacyjnymi, integracyjnymi, społecznymi, ale chciałbym je wyraźnie od siebie oddzielić - to znaczy działania w obszarze kultury, zachowania dziedzictwa kulturowego, rekreacji i sportu od innych przedsięwzięć, związanych z samoorganizacją i promocją gospodarczą. Stąd decyzja o przesunięciu szeregu zadań i zredukowaniu etatów w urzędzie miejskim - dodaje burmistrz. W związku z reorganizacją przewiduje zwiększenie zatrudnienia w centrum kultury. W wyniku zmian w krobskim urzędzie miejskim, w ramach funkcjonowania wydziału spraw społecznych, powstały dwa nowe referaty: spraw obywatelskich oraz oświaty i spraw społecznych, z akcentem na oświatę i rozwój obszarów wiejskich. Sebastian Czwojda nie ukrywa, że chciałby, aby w wyniku reorganizacji sprawnie działały dwa zespoły osób, dopingujące do samodzielnego działania lokalne środowisko społeczne. Daria Andrzejewska jest jedynym pracownikiem, który został zwolniony w wyniku reorganizacji. Więcej w nowym numerze „Życia”. (AgFa)