Bombowo na zabawie odpustowej w Domachowie

- W kościele jest bomba, która wybuchnie w ciągu godziny - taką informację przez telefon odebrała siostra zakonna z probostwa w Domachowie. Było to wczoraj, około godziny 20.10. Na placu przy kościele trwała w najlepsze zabawa taneczna, kończąca festyn parafialny z okazji odpustu św. Michała Archanioła. Telefon z pogróżką na plebanii odebrała siostra zakonna, po czym powiadomiła policję w Krobi. - Zawsze taką informację musimy potraktować, jak poważny sygnał i realne zagrożenie - wyjaśnia st. aspirant Sebastian Myszkiewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu. O rzekomej bombie w kościele w Domachowie zostały powiadomione odpowiednie instytucje: policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Funkcjonariusze oraz straż poszukiwali ładunku do godz. 23.40. Przez te kilka godzin nie doszło do wybuchu, chociaż zgłaszający informację o podłożonej bombie, gwarantował, że ta eksploduje w ciągu godziny. Parafialny festyn odpustowy od rana wydawał się pechowy. Dlaczego? Więcej w jutrzejszym numerze "Życia" (AgFa)